Obniżka w Saxo Bank - nawet 0,12% za handel na GPW i 1 dolar minimalnej prowizji na USA

czwartek, 1 stycznia 2015

Spółki Ciekawe Technicznie - styczeń 2015

Nadszedł nowy rok, więc trzeba się przyjrzeć spółkom, które mogą w najbliższych miesiącach dać ładnie zarobić. Tak się złożyło, że w tym roku wyjechałem na sylwestra do Wrocławia, więc nie zabrałem ze sobą sprzętu nagrywającego, przez co w tym miesiącu zestawienie będzie miało formę pisemną. 

Myślę, że po tych wszystkich miesiącach nie będziecie mieli szczególnego problemu z odczytaniem wykresów. Dlatego każdą ze spółek zaopatrzę jedynie w krótki komentarz, żebyście wiedzieli, co przykuło w niej moją uwagę.

Wiem, że pisaliście do mnie na Facebooku i w mailach, żebym przyjrzał się konkretnym spółkom i uwzględnił je w zestawieniu. Staram się tego nie robić, bo jeśli coś wpadnie mi w oko to zazwyczaj trafia do zestawienia. Ale jeśli sądzicie, że jest jakaś interesująca spółka, którą mogłem pominąć, dajcie znać w komentarzu i będziemy się nad nią pochylać.


Na indeksie Wig20 sytuacja nie wygląda za dobrze. Duże grudniowe spadki nie zostały w znaczącej części odrobione i ciągle znajdujemy się w okolicy 2300 punktów. Niedawno byłyby to lokalne minima, ale rynek wyprawił się aż o 50 punktów niżej, więc trzeba się cieszyć, że nie jest gorzej.

Złe wieści są takie, że zachodnie indeksy odrobiły już całe straty. Może się to wydawać nieprawdopodobne, bo u nas odpowiednikiem takiego ruchu byłoby pokonanie poziomu 2450 pkt. Ale to właśnie sprawia też, że moje oczekiwania dla Wigu20 nie są pozytywne. Jeśli na zachodzie pojawi się korekta, u nas zobaczymy kolejne minima i poziomy w okolicach 2200 pkt. Dlatego też uważam, że trzeba patrzeć na sytuację w szerszej perspektywie niż tylko rynek warszawski.

Pewnych wrażeń mogą dostarczyć zachowania styczniowe związane z ruchami dużego kapitału. Ale zobaczymy.
Przechodząc do spółek, wyłoniłem kilkanaście, które moim zdaniem dobrze rokują na nadchodzące miesiące. Większość z nich jest w trendach wzrostowych, więc moje oczekiwania kierują się do kontynuacji tej tendencji. Dlatego opisy będą bardzo krótkie, z ewentualnymi komentarzami, jeśli będzie coś ekstra do dodania.

Wykresy sporządzone są za okres 2 lat w świeczce tygodniowej.


Po korekcie rok temu spółka znów wraca do trendu wzrostowego i ostatnie miesiące są tego przykładem. 


Silny trend wzrostowy aktualnie napotkał korektę. Moim zdaniem jeszcze nie widać niczego niepokojącego, a trend też wydaje się niezagrożony.


Trend wzrostowy aktualnie trochę się zatrzymał, formując na świecach dziennych coś na kształt RGR. Ale do czasu przebicia tej formacji, spółka wygląda wzrostowo.


Trend wzrostowy, aktualnie po większej korekcie. Poprzednia nie zatrzymała wzrostów, więc i tym razem sądzę, że spółka zbliżając się do linii trendu może ją obronić.


Spółka cały czas w trendzie wzrostowym. Może nie szczególnie równy, ale ważne, że w dobrym kierunku.


Trend wydaje się trochę słabnąć, ale rozpatrywany bez tego początku, który mocno ingeruje w skalę, ciągle wygląda nieźle.


Trochę łagodniejszy niż przed kilkunastoma miesiącami, ale ciągle trend wzrostowy.


ING podoba mi się od dłuższego czasu. Spółka w trendzie i to bardzo ładnym. Zdecydowany lider wśród banków.


Kęty  ciągle w trendzie wzrostowym.


Co, co mnie przyciągnęło, widać na świecach dziennych. Wybicie poziomu oporu i powrót to wzrostów. Przynajmniej tak to wygląda.


Spółka w trendzie wzrostowym, chociaż z wahaniami. 


Pelion wykonuje chyba formację spodka. Więcej o niej możecie posłuchać w moim nagraniu. A sama okazja wydaje się bardzo ciekawa, mimo że płynność jest dość mała.


Tutaj również wygląda to na powrót do trendu wzrostowego. Niedawno spółka osiągnęła nowe maksima.


TFONE również w ładnym trendzie wzrostowym. Bez komentarza.


Ostatnia ze spółek również w trendzie wzrostowym.

Widzicie więc, że mimo faktu, że rynek nie znajduje się w wesołej sytuacji, zawsze znajdują się spółki będące w trendzie wzrostowym. Zastanawiam się nad stworzeniem publicznego portfela ze spółkami ciekawymi technicznie. Rewizja raz w miesiącu etc. 

Dajcie znać w komentarzach, jak to widzicie i czy chcielibyście taki portfel, ewentualnie jakieś uwagi, w jakiej formie.

12 komentarzy:

  1. Dziękuję za spółeczki.
    Chciałbym taki portfel.

    OdpowiedzUsuń
  2. DOBRY POMYSŁ-NAJLEPSZEGO

    OdpowiedzUsuń
  3. Też jestem za blogowym portfelem.

    Najlepszego w 2015.

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę że coraz więcej jawności inwestycyjnej na twoim blogu ;-) bardzo mnie to cieszy ;-)

    Zwłaszcza publiczny portfel opcji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Arctic też jest w trendzie wzrostowym, wszystkiego najlepszego w nowym roku. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie, chociaż już od połowy listopada nie jest tak jednoznacznie.

      Usuń
  6. Chciałbym zwrócić uwagę na kilka czynników. Po pierwsze spółki z roku na rok nie rosną, a na pewno nie rosły w 2008 r. Czyli o ile trend jest Naszym przyjacielem, to jednak do momentu, gdy nie nastąpi jego odwrócenie.
    Kolejna sprawa to odpływ kapitału z PL, bardzo dobrze widać to na wykresie WIG20USD. Od pół roku indeks ten systematycznie spada. Nie tak dramatycznie wygląda to na WIG20EUR, ale oba indeksy zanotowały roczne minima.
    Jeżeli zagranica odpływa(odpowiada ona za 50% obrotu), to zmniejszy się płynność.
    Lepiej poczekać na rozwój wydarzeń szczególnie jeżeli zajmujesz się tylko akcjami.

    OdpowiedzUsuń
  7. Geniusz! No naprawdę trzeba być wielkim analitykiem, żeby błyskotliwie wybrać spółki w TRENDZIE. Jezusie... tyle książek na ten temat, tyle formacji, wskaźniki, inne cuda, a gość stosuje TYLKO trend.
    Obserwuje od dłuższego czasu poczynania humanisty i czekam, aż w końcu pokaże jakąś spółkę, która jest nieco trudniejsza do oceny... Ciekaw jestem czy to Autor nie rozumie totalnie AT, czy też ma swoich odbiorców za debili, czy też Ci odbiorcy rzeczywiście debilami są...
    Jak dla mnie spoko- im więcej fanów humanisty na giełdzie tym więcej pieniędzy zarobię ;)
    Sorry, że z Anonima i pewnie zaraz ktoś- autor lub fan- odpowie, że jestem hejterem, ale serio nie chce mi się wdawać z kimkolwiek w dyskusje.
    Proszę jedynie, żeby autor przeczytał jakąkolwiek książkę na temat AT, a jeśli jakimś cudem już to zrobił to niech stosuje AT w całości, albo wcale.. Bo na razie jest to tak sensowne jak mechanik samochodowy, który w swoim warsztacie ma ogromną ilość narzędzi używa jedynie młotka.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech... To odniosę się tylko w kilku punktach i dalej już dyskusji nie będę kontynuował.

      Na giełdzie chodzi o zarabianie pieniędzy. Nie muszę stosować wszystkich narzędzi AT, kunsztownie cyzelować oscylatorów i pieczołowicie odtwarzać techniki opisywane przez mistrzów tej dziedziny. Trend wystarcza mi do zarabiania pieniędzy i to jest dla mnie najważniejsze.

      Poza tym nie wiem, jaką AT masz na myśli. Jak zacznę od klasycznej to napiszesz, że liczy się jedynie price action, jak napiszę o świecach japońskich to dowiem się, że jedynie oscylatory albo coś innego, AT to analiza wykresu. I tylko tyle, niezależnie od tego, w co się rozrośnie.

      Nie mam po co analizować "trudniejszych" spółek. Nie jest moim zadaniem przewidzenie, co w najbliższych dniach zrobi jakaś shitowa spółka, która nie ma płynności. Interesuje mnie znalezienie spółki, która zachowa się lepiej niż rynek. Trudne spółki zostawiam Tobie, jeśli masz czas i zamiłowanie do ich analizy :)

      I nie bardzo widzę sens w stosowaniu AT "w całości lub wcale". To nie jest religia, że przyjmuje się wszystkie dogmaty lub je odrzuca. Stosuję to, co mi działa i z czym czuję się dobrze. Młotek robi robotę.

      Z hejterskim pozdrowieniem :)

      R,

      Usuń
    2. Hm. Dlaczego więc nie nazywasz tego co tu robisz "Spółki w trendzie wzrostowym"? Wtedy nie wychodziło by głupio, bo na chwilę obecną jeśli zajrzy tu ktoś kto ma jakiekolwiek pojęcie o AT to widzi typa, który za analizowanie wykresów spółek uważa znalezienie tych w trendzie. Jesteś humanistą... Odpowiednie nazewnictwo powinno to być dla Ciebie istotne. Bez sensu nazywać coś książką kucharską jeśli w środku są dwa przepisy: na jajecznice i na kanapki.
      Oczywistym jest, że nie ma sensu stosować wszystkich możliwości analizy technicznej na raz, ale no bez jaj... Żeby ciągle tylko jeden? Pokaż chociaż jakiś opór, wsparcie, jakaś formacje... Cokolwiek. Wtedy nie będzie to tak kiepsko wyglądało :)
      I nie nazywaj hejterem każdego kto zwraca Ci uwagę... Poprostu robisz kiepsko coś co możesz zrobić całkiem spoko :)
      Liczę, że następne "Spółki ciekawe technicznie" będą ciekawe technicznie... A nie trendowo.
      Pozdrawiam.

      Usuń