Dziś mija osiem dni od założenia niniejszego bloga, więc myślę, że czas na małe podsumowanie dotychczasowej aktywności oraz kilka uwag co do przyszłych planów.
Udało mi się zrealizować 14 wpisów, więc średnia wynosi nieco ponad półtora dziennie. Wynika to poniekąd z faktu, że w poprzednim tygodniu miałem dość dużo wolnego czasu, przez co mogłem bardziej poświęcić się rozwijaniu bloga. Myślę, że takie tempo jest nie do utrzymania na dłuższą metę, zwłaszcza że moim planem jest pójście bardziej w stronę analityczno-merytoryczną niż bieżące komentowanie wydarzeń na rynku. Wpisy takie wymagają nieco przemyślenia, więc docelowo planuję publikować jeden post na 2-3 dni.
Teraz trochę statystyk. Program monitorujący ruch na stronie działa od 2-3 dnia funkcjonowania bloga, ale zdążył już zebrać trochę danych. Za te 8 dni zarejestrowałem:
- 486 odwiedzających (60 dziennie) z czego 240 unikalnych odwiedzających oraz 246 powracających odwiedzających
- 1132 odsłony (141 dziennie) z czego średnia na odwiedzającego to 2.33 odsłony
- 10 subskrybentów RSS-a
Liczba odwiedzających jest w miarę stała oraz oczywiście zależna od częstotliwości publikowanych plików. Widać również znaczenie marketingu, gdyż im bardziej i szerzej się promuję tym więcej wejść. Liczba subskrybentów RSS powoli rośnie, co jest w miarę dobrym znakiem. Po trzecie dochody z reklam (też nie wiszą od pierwszego dnia), które choć nie są imponujące, dają mi dodatkową motywację do pchania tego blogowego wózka. Zatem dzięki za wsparcie :)
Teraz trochę o planach na przyszłość. Aktualnie mam w kajeciku jakieś 20-30 pomysłów na wpisy merytoryczne, które postaram się systematycznie zamieszczać. Bardzo często materia będzie się zazębiała z poprzednimi wpisami, gdyż zamierzam poruszać się po dosyć wąskim zakresie, jakim są stosowane aktualnie przeze mnie techniki inwestycyjne. Niemniej z czasem będziemy wychodzili na nowe obszary typu krótkie strzały na kontraktach terminowych.
Kolejne ponad 20 wpisów to recenzje przeczytanych przeze mnie książek. Mam je w większości gotowe, więc po drobnych przeróbkach postaram się zamieszczać w jakimś logicznym porządku.
Rzecz następna to okazje inwestycyjne oraz moje transakcje. Jeśli wpadnie mi w oko jakiś dobry do zajęcia pozycji wykres to z pewnością się nim z Wami podzielę. Poza tym postaram się zamieszczać historie moich inwestycji z odrobiną komentarza. Aktualnie jestem na dwóch otwartych pozycjach, stopy już prawie przesunąłem na breakeven, więc mam nadzieję że będziemy mówili o transakcjach zyskownych. Choć oczywiście transakcje stratne też mogą być bardzo pouczające.
Udało mi się zrealizować 14 wpisów, więc średnia wynosi nieco ponad półtora dziennie. Wynika to poniekąd z faktu, że w poprzednim tygodniu miałem dość dużo wolnego czasu, przez co mogłem bardziej poświęcić się rozwijaniu bloga. Myślę, że takie tempo jest nie do utrzymania na dłuższą metę, zwłaszcza że moim planem jest pójście bardziej w stronę analityczno-merytoryczną niż bieżące komentowanie wydarzeń na rynku. Wpisy takie wymagają nieco przemyślenia, więc docelowo planuję publikować jeden post na 2-3 dni.
Teraz trochę statystyk. Program monitorujący ruch na stronie działa od 2-3 dnia funkcjonowania bloga, ale zdążył już zebrać trochę danych. Za te 8 dni zarejestrowałem:
- 486 odwiedzających (60 dziennie) z czego 240 unikalnych odwiedzających oraz 246 powracających odwiedzających
- 1132 odsłony (141 dziennie) z czego średnia na odwiedzającego to 2.33 odsłony
- 10 subskrybentów RSS-a
Liczba odwiedzających jest w miarę stała oraz oczywiście zależna od częstotliwości publikowanych plików. Widać również znaczenie marketingu, gdyż im bardziej i szerzej się promuję tym więcej wejść. Liczba subskrybentów RSS powoli rośnie, co jest w miarę dobrym znakiem. Po trzecie dochody z reklam (też nie wiszą od pierwszego dnia), które choć nie są imponujące, dają mi dodatkową motywację do pchania tego blogowego wózka. Zatem dzięki za wsparcie :)
Teraz trochę o planach na przyszłość. Aktualnie mam w kajeciku jakieś 20-30 pomysłów na wpisy merytoryczne, które postaram się systematycznie zamieszczać. Bardzo często materia będzie się zazębiała z poprzednimi wpisami, gdyż zamierzam poruszać się po dosyć wąskim zakresie, jakim są stosowane aktualnie przeze mnie techniki inwestycyjne. Niemniej z czasem będziemy wychodzili na nowe obszary typu krótkie strzały na kontraktach terminowych.
Kolejne ponad 20 wpisów to recenzje przeczytanych przeze mnie książek. Mam je w większości gotowe, więc po drobnych przeróbkach postaram się zamieszczać w jakimś logicznym porządku.
Rzecz następna to okazje inwestycyjne oraz moje transakcje. Jeśli wpadnie mi w oko jakiś dobry do zajęcia pozycji wykres to z pewnością się nim z Wami podzielę. Poza tym postaram się zamieszczać historie moich inwestycji z odrobiną komentarza. Aktualnie jestem na dwóch otwartych pozycjach, stopy już prawie przesunąłem na breakeven, więc mam nadzieję że będziemy mówili o transakcjach zyskownych. Choć oczywiście transakcje stratne też mogą być bardzo pouczające.
To tyle krótkiego podsumowania. Następne planuję zrobić po miesiącu funkcjonowania bloga, wtedy będzie można powiedzieć coś więcej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz