czwartek, 24 października 2013

Relacja z konferencji Skuteczny Inwestor 2013


W miniony weekend miałem sposobność uczestniczyć w tegorocznej edycji konferencji Skuteczny Inwestor, organizowanej przez Strefę Inwestorów.  W 2013 roku tematem przewodnim była psychologia inwestowania, czyli działka, którą często lekceważymy koncentrując się na strategiach inwestycyjnych, a która jest niezmiernie ważna dla naszej zyskowności.

Sama konferencja trwała dwa dni, z których każdy podzielony był na 5 paneli. W ich trakcie poszczególni prelegenci rozkładali na czynniki pierwsze psychologiczne aspekty inwestowania na giełdzie. Muszę przyznać, że sam nie spodziewałem się, jak wielkie znaczenie mogą mieć nasze stany emocjonalne oraz procesy biochemiczne zachodzące w naszym mózgu. Jednak w miarę oglądania kolejnych wystąpień doszukiwałem się coraz większej ilości czynników, które mógłbym dostrzec również u siebie.

Doniosłość znaczenia naszej psychiki podczas inwestowania jest tym większa, im mniej w naszych decyzjach kierujemy się obiektywnymi zasadami zawierania transakcji. Jeśli nie posiadamy jasno określonego i szczelnego systemu inwestycyjnego zaczynamy kombinować z przesuwaniem zleceń stop loss, co niekiedy kończy się sprzedażą akcji po znacznie gorszej cenie, niż byśmy to zrobili trzymając się zaplanowanego scenariusza. Tendencja do czynienia odstępstw od założonego planu jest tym większa, im mniej pewnie czujemy się z naszą pozycją, a dzieje się tak najczęściej w chwili, kiedy jest ona zwyczajnie zbyt duża jak na wytrzymałość naszych nerwów. Wtedy zaczyna się kombinowanie.
Konferencje na temat psychologii inwestowania zazwyczaj mniej skupiają się na strategiach, zarządzaniu kapitałem, czy też metodach analizowania rynku, ale muszę powiedzieć, że byłem bardzo pozytywnie zaskoczony moim odbiorem takich prelekcji. Nie było jak za czasów studenckich, kiedy to ziewało się na wykładach z psychologii słuchając o heurystykach, ale faktycznie można było wiele z tych elementów odnieść do własnej sytuacji, co czyniło wykład o wiele ciekawszym i bardziej przydatnym.

Cała konferencja zorganizowana została bardzo profesjonalnie, co dało się zauważyć na pierwszy rzut oka. Dla wielu osób inne kwestie są równie istotne co wykłady, więc uspokajam - catering też stał na wysokim poziomie :)

Podobne wydarzenia są też okazją do poznania ciekawych osób oraz nawiązania bardzo przydatnych kontaktów. Oprócz kilku znajomych z Equity Magazine, czy też Alberta Rokickiego znanego szerzej jako Longterm, udało mi się poznać kilka osób, z którymi być może uda się w przyszłości nawiązać jakąś współpracę. Rozmowy kuluarowe, a także późniejsza wieczorna integracja są niemniej ważne. 

Kolejnym plusem z uczestniczenia w takich konferencjach jest ciągłe "przebywanie" w tematyce inwestycyjnej. Dostaje się o wiele więcej bodźców, dzięki czemu wpada się na dużo ciekawych pomysłów inwestycyjnych i nie tylko. Nie sprawdzałem dokładnie, ale zapisałem w telefonie chyba z dziesięć pomysłów na wpisy, które pewnie stopniowo będą się ukazywały. 

Wygląda to często bardzo banalnie. Pod wpływem jednej z prelekcji wpadłem na pomysł, aby przeprowadzić kolejny wykład, podobny do tego, który rok temu zrobiłem z Bartkiem Szymą z bloga Lazy Share. Na przerwie podpytałem znajomych, kogo by polecili i pół godziny później wysłałem maila. Jeszcze tego samego wieczora byłem już umówiony z moim rozmówcą. Tak to mniej więcej działa.

No i oczywiście bym nie był sobą, gdyby mi się przy okazji nie przykleiło coś do ręki. Korzystając z okazji, że na konferencji prezentowało się ze swoją ofertą Wydawnictwo Linia, nabyłem dwie poniższe pozycje (swoją drogą powiązane z psychologią inwestowania), których recenzje będziecie mogli z najbliższych tygodniach przeczytać na blogu.
Podsumowując, konferencję uważam za bardzo udaną. Zostało mi po niej wiele spostrzeżeń dotyczących własnego inwestowania, a także całkiem sporo pomysłów na przyszłość.

A Wy chodzicie na konferencje? Wiem że kilku czytelników bloga było obecnych, więc chętnie zapoznam się z Waszymi opiniami.

EDIT: Książki się w tzw. międzyczasie przeczytały, a recenzje pojawiły. Dlatego sądzę, że warto rzucić okiem do Uniwersalnych zasad spekulacji oraz Spekulacji intuicyjnej.

4 komentarze:

  1. Spekulacje intuicyjna przeczytałem a uniwersalne zasady własnie wczoraj nabyłem i uważam podobnie psychologia inwestowania jest bardzo ważnym czynnikiem wrecz nie docenianym przez nas. Kiedyś się w końcu zmobilizuje i wybiore się na tego typu konferencje bo tak jak piszesz po prostu warto tylko trzeba zorganizować sobie na to czas i chęci :P

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za relacje, mnie zainteresowały dwie pozycje na temat spekulacji, mam nadzieje że nie długo napiszesz recenzje, a my eewentualnie będziemy mogli zakupić je i wzboadzić swoją wiedzę o pierwiastek spekulanta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. świetnie piszesz, zazdroszczę, że nie byłam na tej konferencji, widzę, że wiele ciekawych informacji dla mnie było poruszonych.

    OdpowiedzUsuń