Spółki Ciekawe Technicznie - czerwiec 2016 - portfel -0,95%

Kolejny miesiąc za nami i aż trudno uwierzyć, że czas tak szybko biegnie. Maj przyniósł spadki na głównych indeksach, których skala znacznie powiększyła się na ostatniej sesji miesiąca. Indeks WIG będący benchmarkiem dla portfela SCT stracił 3,77%, podczas gdy sam portfel również nieco stopniał, ale tylko o 0,95%. Oznacza to, że przewaga portfela nieco się powiększyła i z tego się cieszymy.

Sporo namieszała również pierwsza czerwcowa sesja, kiedy to indeks Wig20 stracił 2,70%. Ten ruch cenowy przechylił szalę na zdecydowanie bardziej negatywną i optymizm inwestorów po tej sesji z pewnością przygaśnie.

Trzeba również powiedzieć, że był to bardzo burzliwy miesiąc, jeśli chodzi o zmiany zachodzące w składzie portfela. Wyleciały z niego trzy spółki, a w ich miejsce pojawiły się cztery nowe. Tak wielkiej rotacji chyba jeszcze w portfelu nie było. Opiszę to wszystko w dalszej części tekstu.

Z czerwcem zachodzi jeszcze jedna zmiana w spółkach ciekawych technicznie. Postanowiłem wrócić do serwisu YouTube, jeśli chodzi o publikację moich nagrań. Uświadomiłem sobie, że jest to druga po Google wyszukiwarka treści w sieci, więc dla mnie jako blogera jest jednak lepiej, jeśli inwestorzy mogą łatwiej trafić do treści, które promuję. A więc od czerwca wraca stare.

Jak widzicie na wykresie poniżej, indeks Wig20 na koniec maja znajdował się w obszarze kluczowego wsparcia. Zakładałem, że poziom 1800 pkt będzie w stanie się utrzymać, co byłoby idealnym momentem do zajmowania długich pozycji. Przyjmując scenariusz rodzącego się ruchu wzrostowego, ze scenariuszem przebicia 2000 pkt, byłby to idealny moment na dokupowanie akcji.

Jednak z drugiej strony należy pamiętać o tym, co drzemie po ciemnej stronie mocy. Przełamanie poziomu 1800 pkt oznacza otwarcie drogi do niższego dołka, a więc ruch w rejon 1650 pkt. Nie chcę prognozować tak ponurej wizji, ale trzeba w pewnym stopniu być na nią gotowym. Sądzę, że najbliższe dni dadzą nam odpowiedź na pytanie o losy kluczowego wsparcia i powiedzą, czy środowa czarna sesja będzie sygnałem do czegoś więcej. W każdym razie ja sam, jak deklaruję to w poniższym nagraniu, jestem załadowany akcjami po korek. Może portfel SCT do końca nie oddaje tego nastawienia, ale tak właśnie jest.

Chcę jednak zaznaczyć, że jestem gotów zmienić swoje nastawienie, jeśli wsparcie zostanie przełamane. W takim wariancie zamierzam uruchomić transakcje z wykorzystaniem certyfikatów faktor, o których miałem niedawno okazję przeprowadzić webinar.

Koniecznie obejrzyjcie poniższe nagranie. Omawiam w nim spółki, które przykuły moją uwagę w tym miesiącu. Jest to 10 podmiotów, które posiadają jedną wspólną cechę - znajdują się w trendzie wzrostowym. Uważam, że warto wyróżniać takie wykresy w tych smutnych spadkowych czasach. Dodam, że w chwili nagrania jeszcze nie wiedziałem, co zdarzy się kolejnego dnia :)

Portfel Spółek Ciekawych Technicznie, którego notowania możecie śledzić na podstronie bloga, zanotował w tym miesiącu spadek o 0,95%. W tym samym okresie szeroki rynek odzwierciedlany przez indeks WIG stracił na wartości 3,77%. Uważam, że jest to przyzwoity wynik, będący częściowo konsekwencją małego zaangażowania w akcje, które sprowadzało się do posiadania dwóch spółek w portfelu.

Poniżej przedstawiam porównanie strategii SCT oraz indeksu WIG.

Sumarycznie więc wartość portfela ciągle pozostaje po stronie zysków. Jednak nie da się ukryć, że systematycznie od 10 miesięcy, czyli od sierpnia 2015, stan zgromadzonych środków powoli topnieje. Jest to oczywiście konsekwencja sytuacji panującej na rynku akcji oraz pewnego rodzaju przypomnienie, że nie jest to rynek, na którym zarabia się niezależnie od dominującej tendencji. Oczywiście znam inwestorów, którym się to udaje, jednak jest to niezmiernie trudne.

Ciekawym porównaniem jest wykres zamieszczony poniżej, obrazujący przewagę portfela SCT nad indeksem WIG. Widzimy wyraźnie, że tendencja w dalszym ciągu jest prawidłowa - strategia pokonuje rynek i przewaga ta powoli się zwiększa. Oczywiście w długim horyzoncie czas pokaże, czy prawidłowość ta będzie do obronienia, jednak na chwilę obecną cieszę się, że jesteśmy lepsi od indeksu WIG o ponad 16%.

Jak wspomniałem na wstępie niniejszego tekstu, w portfelu SCT zaszły bardzo istotne zmiany. Po pierwsze, sprzedałem Paged, którego akcje posiadałem od samego początku notowań portfela. Transakcja zamknięta z zyskiem, ale uznałem ostatecznie, że zarobienie na niej większych pieniędzy raczej nie będzie możliwe.

Po drugie, sprzedałem akcje spółek Integer i Eurocash. Obie spadły bardzo szybko i bardzo dynamicznie, więc jestem sobie wdzięczny, że miałem dość refleksu i konsekwencji, aby bez żalu rozstać się z papierami. Kilka dni spóźnienia i wyniki byłyby o wiele gorsze. Zapewne napiszę oddzielny tekst o postępowaniu w takich sytuacjach, opierając się właśnie na tych przykładach.

Nowymi nabytkami są spółki znajdujące się w trendach wzrostowych. Nie każda z nich pozwoliła na uchwycenie dołka, ale jestem przekonany, że siła ogólnej tendencji panującej na tych walorach popchnie je w górę.

Na akcjach Robygu tendencja jest bardzo wyraźna. Na chwilę obecną cena zeszła w nieco inne rejony, jednak ogólny obraz techniczny jest pozytywny.

Kernel już wcześniej przykuł moją uwagę, ale ostatecznie spółka wyleciała z portfela. Teraz powraca na bazie odbicia od wsparcia na poziomie 50 zł. Jeśli sytuacja będzie się rozwijała zgodnie z dotychczasowymi wskazówkami, może to być bardzo obiecująca transakcja.

Spółka CI Games została kupiona w tym samym dniu i w oparciu o podobne założenia. Trend wzrostowy oraz korekta powracająca do silnego i przetestowanego poziomu technicznego są obrazkiem, który tygrysy lubią najbardziej. Czas pokażę, czy tygrysy zostaną za tę decyzję wynagrodzone.

Ostatni nabytek to spółka CD Projekt, znana już chyba wszystkim. Nie czuję się z nią szczególnie komfortowo, ponieważ ma za sobą silny ruch wzrostowy, a ja jestem raczej zbieraczem dołków. Planowałem kupić te akcje właśnie w korekcie, ale ostatnia była tak krótka, że się nie udało. Dlatego wskakuję w spółkę z opóźnieniem, czekając na kolejne dobre tygodnie i miesiące.

W chwili obecnej wartość portfela SCT to 105 500 zł, z czego 48 tysięcy utrzymuję w gotówce, a pozostałe 57 tysięcy rozlokowałem w akcjach pięciu spółek. Jeśli przebicie wsparcia na poziomie 1800 pkt okaże się krótkotrwałe, być może do portfela trafią jeszcze inne spółki, zwiększając wagę akcji. O tym wszystkim dowiemy się zapewne w ciągu najbliższych tygodni.

Z ciekawości policzyłem sobie dzisiaj wszystkie prowizje maklerskie, zapłacone w toku kilkunastu miesięcy prowadzenia portfela. Okazało się, że dały one kwotę prawie 3000 zł, co jest znaczną wartością, biorąc pod uwagę, że stanowi prawie 3% wartości portfela. Strach pomyśleć, ile prowizji płacą bardziej aktywni inwestorzy.

Przy okazji przypominam, że warto skorzystać z pakietu All in one pack 2016!, który nie tylko daje pierwszeństwo przy zapisach na webinary, ale również zapewnia dostęp do wszystkich nagrań zamieszczanych w tym roku na platformie, w tym również tych, które dopiero się ukażą. Na lipiec szykuję kolejne duże szkolenie, a w związku z tym cena pakietu może pod koniec czerwca pójść w górę. Warto pomyśleć o tym już teraz i przekonać się, ile można zyskać. Przykładem niech będą chociażby trzy webinary poświęcone mojemu podejściu do rynku akcji.

Ciekaw jestem Waszego zdania na temat obecnej sytuacji rynkowej. Czy warto akumulować akcje, czy jednak wstrzymać się z tą decyzją w obawie o decyzję co do przejęcia OFE oraz ustawy frankowej? Jak myślicie?

Póki co przebicie wsparcia nie wygląda wesoło i zachodzą poważne obawy co do przyszłych zachowań naszego rynku akcji.