Pod niedawnym wpisem dotyczącym formacji spodka pojawiło się wiele komentarzy z propozycjami spodków, które dostrzegacie. Faktycznie, spodków można dopatrywać się w wielu miejscach, lecz dla mnie, aby formacja była atrakcyjna musi spełniać kilka kryteriów:
- musi mieć szerokość co najmniej kilku miesięcy
- musi mieć już ukształtowany punkt ekstremalny na dole
- kolejne dołki muszą być równe lub wyższe punktowi ekstremalnemu, ale znajdować się jeszcze wewnątrz formacji
- cena musi dawać możliwość ustawienia ciasnego stop lossa.
Jednym z głównych kryteriów potrzebnych, abym zawarł transakcję jest ten ostatni punkt, czyli ciasny stop loss. Nie lubię ryzykować zbyt wiele w danej transakcji, dlatego jeśli rynek ma za sobą swing wzrostowy, raczej będę czekał na korektę. Jeśli ta nie nastąpi to pewnie powstrzymam się z dokonaniem transakcji.
Odpowiadając jeszcze na komentarz Roberta Galewskiego, chciałbym podkreślić, że spodek nie musi się wcale formować wtedy, gdy leje się krew. Nawet mogę powiedzieć, że wolę spodki w ruchach bocznych lub jako korekty w trendach wzrostowych. Formacja ta jest dla mnie technicznym sygnałem do wzrostów i chcę je złapać możliwie wcześnie, czyli przed przebiciem linii wyznaczającej dopełnienie się spodka.
Dla zobrazowania powyższych wywodów, wrzucam wykres spółki Boryszew, który w wysokim stopniu spełnia postawione przeze mnie kryteria:
Dziękuję za wyjaśnienie. Wydaje mi się, że spodek może się też przydać w przypadku akcji wzrostowych, które często w dużo mniejszym stopniu reagują na ogólnorynkowe zawirowania. Spodek w takiej sytuacji też może właśni stanowić swego rodzaju prognoostyk tego, że większego spadku na danym walorze nie będzie- taki drobny, a nietrudny do znalezienia nawet dla laika punkt, który może dać całkiem dobrą premię do zysku wynikającego z czynników fundamentalnych.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, spodek może się oczywiście przydać podczas wszelkich akcji wzrostowych. No i oczywiście co najważniejsze może pokazać, czy spadek będzie, czy też nie.
OdpowiedzUsuńHej, to może ja jeszcze zapytam nieśmiało o Atrem... :)
OdpowiedzUsuńBez tej dzisiejszej świecy to jeszcze by się spółka nadawała, ale teraz miałbym problem z określeniem ryzyka (stop lossa). Niemniej faktycznie, układ wierzchołków pokazuje, że coś może w najbliższym czasie iść w dobrą stronę.
UsuńWitam
OdpowiedzUsuńRównież nieśmiało zapytam o spółkę JSW.
Mamy ostry spadek w dół, potem spodek, i jeszcze spodek i kolejny spodek i nic z tego nie wyszło, stąd zastanawiam się, czy nie jest to trochę naciągana historia z tym spodkiem, czy może to jego zaprzeczenie?
Pozdrawiam
Jutro ukaże się wpis z odpowiedzią :)
UsuńEEX
OdpowiedzUsuńTu:
http://www.goldenline.pl/forum/3134819/eko-export-sa-eex/s/1
jest nawet narysowany
Ciekawe ułożenie jest na borku, sa jakby dwa spodki obok siebie lub oba w jednym wielkim...
OdpowiedzUsuń