poniedziałek, 17 grudnia 2012

TPSA umarła

Wygląda na to, że okręt flagowy polskich miłośników dywidendy właśnie osiadł na mieliźnie. Cena ustabilizowała się na poziomie 12 zł i ani myśli się ruszyć. Wygląda to, jakby Szwajcarzy zapowiedzieli, że tego właśnie kursu będą bronili siłami całych swoich finansów.

Z drugiej jednak strony, złotówka dywidendy na 12 zł ceny daje ciągle stopę 8,3%, podczas gdy lokaty takich poziomów nie gwarantują. 

A od kwietnia covered call, covered call, covered call... I można spać spokojnie :)

2 komentarze:

  1. i co z tym dalej? Odbije, bo spadać nie chce,a wczoraj coś bujneło? Michał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś się zaczyna dziać, tak samo jak i obroty trochę większe. Pytanie, czy to sama spółka, czy dmuchanie wigu20 pod wiedźmy.

      Usuń