Bardzo dobrze i ciekawie omówiony setup. Przydałoby się więcej tego typu analiz konkretnych spółek. Nic nie zastąpi stosowania wcześniej omówionych technik w praktyce i sprawdzenia ich skuteczności w ten sposób. Można by też zachęcać czytelników do podsyłania własnych propozycji spółek i wybierać najciekawsze pod względem technicznym, a następnie publikować na blogu z omówieniem. Coś w rodzaju: "Spółka tygodnia". Pozdrawiam
Oczywiście jestem zwolennikiem wszelkiego rodzaju wymiany wiedzy w zakresie inwestowania, o ile nie staje się to dysfunkcjonalne, czyli jeśli cudze opinie nie zmieniają naszego spojrzenia na rynek w takim stopniu, że tracimy własne zdanie i stajemy się zakładnikami cudzego.
Co do omawiania propozycji zgłaszanych przez czytelników, toczę tego typu dyskusje praktycznie cały czas, z tym że "nieoficjalnie". Ale jeśli ktoś uważa, że ma wykres wart podzielenia się nim ze światem, niech kupi akcje, prześle mi maila, a ja go nagłośnię w taki sposób, że akcje pójdą w górę o 30% :)
Gratuluję wyczucia wejścia w rynek. Moment idealny. Wygląda na to że korekta w długoterminowym trendzie wzrostowym jest zakończona i czeka nas powrót na północ Teraz opory na ok 5,19; 5;40, historyczne szczyty, a później... ;)
Ladna analiza i zyskowna pozycja gratulacje. Ja mam jeszcze pytanie o sl . Jak go ustawiasz w tym wypadku bylo to 4,2.Ale jak ustawiasz zlecenie pod ten SL Czy SL aktywacja 4,2 i sprzedaz po 4,2 Czy aktywacja 4,2 i sprzedaz PKC ? Jak w takim wypadku dobrze zabezpieczyc sie przed dynamiczna zmiana cen.I dosc plytkim rynkiem Pozdrawiam
Sprzedaję zleceniami stop limit, czyli ostatecznie wyrzucam PKC. W efekcie ważna jest płynność spółki, żeby poślizg nie był duży. W przypadku Synthosu płynność mnie zadowala, więc nie jest to problem.
Dynamiczna zmiana cen, rozumiana jako luka spadkowa na otwarcie, jest faktycznie wyzwaniem, ale z drugiej strony lepiej mieć aktywujące się PKC niż aktywujące się zlecenie z limitem, które nie zrealizuje się wcale i zostanę z papierem. Luka na otwarcie jest jednym z ryzyk, przed którymi się nie zabezpieczam i biorę na klatę :)
Bardzo dobrze i ciekawie omówiony setup. Przydałoby się więcej tego typu analiz konkretnych spółek. Nic nie zastąpi stosowania wcześniej omówionych technik w praktyce i sprawdzenia ich skuteczności w ten sposób. Można by też zachęcać czytelników do podsyłania własnych propozycji spółek i wybierać najciekawsze pod względem technicznym, a następnie publikować na blogu z omówieniem. Coś w rodzaju: "Spółka tygodnia".
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oczywiście jestem zwolennikiem wszelkiego rodzaju wymiany wiedzy w zakresie inwestowania, o ile nie staje się to dysfunkcjonalne, czyli jeśli cudze opinie nie zmieniają naszego spojrzenia na rynek w takim stopniu, że tracimy własne zdanie i stajemy się zakładnikami cudzego.
UsuńCo do omawiania propozycji zgłaszanych przez czytelników, toczę tego typu dyskusje praktycznie cały czas, z tym że "nieoficjalnie". Ale jeśli ktoś uważa, że ma wykres wart podzielenia się nim ze światem, niech kupi akcje, prześle mi maila, a ja go nagłośnię w taki sposób, że akcje pójdą w górę o 30% :)
Gratuluję wyczucia wejścia w rynek. Moment idealny.
OdpowiedzUsuńWygląda na to że korekta w długoterminowym trendzie wzrostowym jest zakończona i czeka nas powrót na północ
Teraz opory na ok 5,19; 5;40, historyczne szczyty, a później... ;)
Ladna analiza i zyskowna pozycja gratulacje. Ja mam jeszcze pytanie o sl . Jak go ustawiasz w tym wypadku bylo to 4,2.Ale jak ustawiasz zlecenie pod ten SL Czy SL aktywacja 4,2 i sprzedaz po 4,2 Czy aktywacja 4,2 i sprzedaz PKC ? Jak w takim wypadku dobrze zabezpieczyc sie przed dynamiczna zmiana cen.I dosc plytkim rynkiem
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sprzedaję zleceniami stop limit, czyli ostatecznie wyrzucam PKC. W efekcie ważna jest płynność spółki, żeby poślizg nie był duży. W przypadku Synthosu płynność mnie zadowala, więc nie jest to problem.
UsuńDynamiczna zmiana cen, rozumiana jako luka spadkowa na otwarcie, jest faktycznie wyzwaniem, ale z drugiej strony lepiej mieć aktywujące się PKC niż aktywujące się zlecenie z limitem, które nie zrealizuje się wcale i zostanę z papierem. Luka na otwarcie jest jednym z ryzyk, przed którymi się nie zabezpieczam i biorę na klatę :)