Miniony miesiąc był dobry zarówno dla giełdy, jak i portfela. Rynki szybują coraz wyżej, kontynuując ciąg wzrostowych miesięcy. Jednak w mojej głowie nieustannie pojawia się pytanie: jak długo taka sytuacja może się jeszcze utrzymywać?
W lutym wartość portfela Spółek Ciekawych Technicznie wzrosła o 2,32%. W tym samym czasie indeks WIG będący benchmarkiem dla portfela zyskał na wartości 5,55%, a więc zdecydowanie więcej.
Analizując to, co dzieje się ostatnio na warszawskiej giełdzie można z pewnością stwierdzić, że takich wzrostów nie widzieliśmy od dłuższego czasu. Indeksy rosną nieprzerwanie od niemal trzech miesięcy, co sprawia, że również wartość portfeli inwestorów przyjemnie się zieleni.
Ten stan rzeczy potwierdzany jest przez główne giełdowe indeksy.
Wig20 zbliża się coraz bardziej do poziomu 2300 pkt, który jest nie tylko okrągłą wartością, ale również silnym oporem. Na marginesie tylko zaznaczę, że inwestorzy podążają zapewne stadnie za prognozą Zbyszka z bloga App Funds, który jeszcze w grudniu nakreślił taki właśnie scenariusz dla indeksu największych spółek.
Podobnie interesująco przedstawia się sytuacja na indeksie WIG, który jest przecież bardziej miarodajny, bo uwzględnia wypłacane dywidendy, jak również mieści w sobie spółki średnie i małe, które zachowują się zdecydowanie silniej od blue chipów.
Moja postawa do rynku w ostatnim miesiącu znacząco się nie zmieniła. Nadal oczekuję na jakąś korektę, która z jednej strony pozwoli odetchnąć trochę inwestorom, a z drugiej da szansę na rozsądne zakupy. W moim prywatnym portfelu posiadam zdecydowanie długą pozycję, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby zwiększyć zaangażowanie o kilka spółek. Tym bardziej, że odpowiednich kandydatów nie brakuje.
Myślę, że najlepiej pokazuje to moje najnowsze nagranie. Zachęcam do jego obejrzenia, bo oprócz wytypowania spółek, postarałem się pokazać Wam, na czym polega prostota i siła podejścia trendowego. Oglądajcie!
Myślę, że po tym nagraniu nikt nie będzie miał trudności ze zidentyfikowaniem interesujących okazji na rynku. Warto więc przejść do analizy portfela Spółek Ciekawych Technicznie, który w minionym miesiącu zwraca uwagę z dwóch względów.
Po pierwsze, nawet mimo słabszego wyniku niż ten osiągnięty przez indeks WIG, portfel ustanowił swoje nowe historyczne maksima. Dotychczas najwyżej znajdowaliśmy się w sierpniu 2015, czyli niemal półtora roku temu, ale ostatnie wzrosty, mimo że przy zaledwie połowicznym zaangażowaniu w rynek, pozwoliły na osiągnięcie nowych szczytów.
Obecnie całkowity zysk portfela wypracowany przez 26 miesięcy, od początku 2015 roku, wynosi 22,24%. W tym samym czasie indeks WIG zarobił 13,39%, a więc istotnie mniej, mimo że ciągle całkiem nieźle.
Warto poruszyć tu właśnie kwestię zaangażowania w rynek. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy WIG zyskał ok. 13%. Jeżeli w najbliższym czasie trafi się jakaś ostra korekta, notowania indeksu powinny jej również się poddać. Tymczasem zaangażowanie portfela SCT w rynek wynosi niecałe 43%, co oznacza, że portfel ten nie powinien spadać tak silnie. Z tego też właśnie płynie długoterminowa siła portfela - nawet mniejsza ekspozycja pozwala na osiąganie dobrych rezultatów.
Drugim istotnym zdarzeniem, które zaszło w portfelu jest sprzedaż jednej ze spółek. I to nie byle jakiej, bo jest nią CD Projekt, król ostatnich kilku lat.
Akcje CD Projektu kupiłem pod koniec maja 2016 roku, płacąc za nie 26,84 zł. Sprzedałem je 28 lutego 2017 uzyskując za nie 68,31 zł. Zysk wypracowany w tym czasie wynosi ponad 150% i jest to niewątpliwie najlepszy wynik, jaki uzyskała którakolwiek z moich portfelowych spółek. Drugi jest Ciech z wynikiem "zaledwie" 60%.
Z pewnością wiele osób zadaje sobie pytanie, dlaczego zdecydowałem się na taki krok. Przecież jedną z naczelnych zasad rządzących nie tylko portfelem SCT, jest rezygnacja z prób łapania szczytów. W wielu wywiadach, szkoleniach, jak również odpowiadając na pytania inwestorów niejednokrotnie twierdziłem, że nie sprzedaję "na szczycie", ale czekam na korektę, nawet jeżeli byłaby ona stosunkowo głęboka. W tej sytuacji sprzedaż akcji CD Projektu wydaje się złamaniem tej zasady.
Akcje sprzedałem dlatego, że wtorkowa sesja charakteryzowała się bardzo silnymi wahaniami cenowymi. Oczekując od dwóch miesięcy korekty, spodziewałem i spodziewam się, że może być ona gwałtowna. Istotniejszy był tu jednak jeszcze inny czynnik.
CD Projekt w ciągu ostatniego czasu tak bardzo zwiększył swoją wartość, że przestałem postrzegać go jako "zwykłą" spółkę trendową, ale stał się on w mojej ocenie spółką przegrzaną, wyciągniętą tak mocno, że pierwsza poważniejsza korekta mogłaby zredukować nawet 50% jej wartości.
Myślę, że dobrze obrazuje to poniższy wykres, wygenerowany jak zwykle z programu PowerTrader.
Trudno jest co prawda porównać sytuację do 2011 roku, kiedy to notowania spółki wzrosły z 1 zł do 10 zł, jednak nadal sądzę, że rynek po tym ostatnim rajdzie jest mocno przegrzany. Z tego też względu nie podchodzę do CD Projektu jak do innych spółek trendowych, takich jak np. Kernel:
Nie mam złudzeń, że decyzja ta może się wydawać wielu osobom kontrowersyjna, tym bardziej że wiele domów maklerskich nadal zaleca kupowanie akcji spółek będących producentami gier. Ja sam wolę mieć jednak przewagę "nudnych" spółek wzrostowych i trendowych w portfelu. Jest to dla mnie tym bardziej istotne, że akcje CD Projektu zyskały udział ponad 20% w wadze całego portfela. Dlatego też ewentualna korekta mogłaby mocno odbić się na ogólnych wynikach.
I teraz czas na najważniejsze pytanie: A co jeżeli CD Projekt wzrośnie od obecnych poziomów jeszcze 100% lub więcej? Cóż, nie będę miał z tym najmniejszego problemu :) Już kilka lat temu nauczyłem się nie żałować utraconych okazji. Zawsze można wskazać spółkę, która rośnie o 100% w ciągu roku. Ja sam zarobiłem z CD Projektem ponad 150%, zarówno na rachunku wirtualnym, jak i na moim koncie realnym. I muszę z pełnym spokojem powiedzieć, że taki wynik mi wystarcza.
Ciekaw jestem Waszego zdania na temat obecnej sytuacji rynkowej. Czy faktycznie mamy przed sobą wielką hossę, w tym hossę producentów gier? Czy jednak wolicie być ostrożni i jeszcze do końca nie zaufaliście rynkowi? A może w trakcie trwających wzrostów dobieraliście do portfela i macie obecnie pełne zaangażowanie w akcje?
Cześć Radek. Przejrzałem ostatnie wideo i nasunęło mi się pytanie jak czesto sprawa ci sie strategia czekania na korektę w czasie hossy? Też jestem zwolennikiem czekania na korekty ale w obecnej sytuacji nie więcej niż 10-12%. Ty natomiast podajesz poziomy ostatnich dołków jako ewentualny moment wejścia. Dlaczego?
OdpowiedzUsuńJeżeli spółka jest w trendzie i ma w nim pozostać to kolejny dołek powinien być powyżej ostatniego a nie na równi z nim. Mówisz, że nie chcesz wyznaczać konkretnych poziomów na każdej spółki ale może gdyby tak wybrać mniej walorów i bardziej szczegółowo omówić na nich sytuację - wówczas wideo mogłoby być ciekawsze (również dla tych początkujących)
HUMANISTO, jesteś najlepszy!
OdpowiedzUsuńMożesz zmienić nazwę bloga na: Humanista-trendzista na giełdzie.
mam podobnie z cd projekt, kupilem mniej wiecej jak ty, sprzedalem pare dni temu za 71 pln. Troche zaluje, ale stop lossy mi polecialy, bo przy 73 czy 74 ustawilem stopa na 71 i sie uruchomil nastepnego dnia (mialem pecha, bo tego dnia zszedl leciutko ponizej 71 a na koniec dnia chyba jak pamietam skonczylo sie na 73 czy 74 znowu. Mam do nich wielki sentyment (do CDProjekt) ale tez uwazam, ze kurde 7 mld to juz troche za duzo, zwlaszcza, ze gwint i cyberpunk moga byc super, ale jednak niewiele wiadomo na ich temat. powodzenia
OdpowiedzUsuńDzięki Radek za wspomnienie o mojej prognozie (link jest niestety niepoprawny). Nie sądzą, żebym miał aż taki wpływ na rynek. Natomiast to samo widzi też parę osób z większymi portfelami instytucjonalnymi.
OdpowiedzUsuńCo do CD Projekt - fundamentalnie spółka na ten moment jest raczej droga i dlatego kurs może równie dobrze spaść do 50 zł, jak też podskoczyć do 100 zł. Wszystko zależy od aktualnych nastrojów.
Cdr zawsze byl drogi. Pamiętam jak byl po 4zl i wszyscy pisali ze to baloon i spadnie do 1 zl. To najlepsza spolka na gpw, sprzedaż jej to jak zarzniecie kury co znosi zlote jajka. Choc korekta pewnie kiedys będzie jak na kazdej spolce. Ale hossa to skrajne przewartociowanie wiec nic dziwnego ze wzrosty sa irracjonalne.
OdpowiedzUsuńRynek zawsze miał problem z wyceną CD Projektu. Wcześniej był niedoceniany, teraz mam wrażenie wahadło wychyliło się w drugą stronę. Spółka jest wyceniana pod kątem potencjalnych spektakularnych zysków 2018-20, a to chyba chwilowo daleko.
UsuńTam oczywiście pracują bardzo zdolni ludzie i robią produkty wysokiej jakości, a dodatkowo znają się na marketingu, ale nie wszystko czego dotkną zamienia się w złoto. Patrz GOG.
Trzymam kciuki za CP2077 i jestem o niego w miarę spokojny, ale sukces Gwinta uważam za przedwcześnie odtrąbiony. Od pewnego czasu redukuję (kupowałem głównie w przedziale 6-10zł).
Moim zdaniem problem z CDR jest taki, że brakuje jeszcze powtarzalności sukcesów. Wiedźmin wiadomo swoje zrobił, ale żeby stabilnie zarabiać musi być trochę szersze portfolio. Fundamentalnie spółka może być bardzo agresywnym betem na zbudowanie takiej właśnie powtarzalności. Technicznie to widać - trend długoterminowy czytelny, pytanie tylko kiedy bańka pęknie i jak bardzo.
UsuńSprzedaż CDR to bardzo dobry ruch imho. Jak się ma godziwy zysk to trzeba sprzedawać, zwłaszcza na takim wykupionym rynku. Mnie w połowie stycznia urzekło Rafako (cena < 7 zł). Dziś po takim wzroście na otwarciu postanowiłem to sprzedać (udało się rano za > 12 zł). Obecna cena to 8,89 :)
OdpowiedzUsuńBriju płonie chyba warto kupić teraz jak jest panika
OdpowiedzUsuńZnacie może jeszcze jakieś inne dobrze prowadzone portfele publicznie o inwestycjach w akcje?
OdpowiedzUsuńhttp://www.analizyprezesa.pl blog o inwestowaniu w spółki akcyjne na polskiej GPW. Portfel jest na biznesradar.
UsuńNa bankier_pl jest teraz dostępny do końca marca skaner giełdowy. Nazywa się quand czy jakoś tak. Jest tam wiele strategii, które można wczytać i analizować. Powiedzcie mi proszę, jeśli jakaś strategia jest wczytana i wybierzemy jakis punkt na linii czasu, to wyświetla spółki jakie spełniły w danym momencie wymagania strategii. Rozumiem że taka symulacja w tym momencie sugeruje nabycie, I tu pierwsze pytanie , w jakich proporcjach? Równomiernie? No i pytanie , czy jesli w kolejnym punkcie na linii czasu już są inne spółki, to oznacza ze te z poprzedniego należało sprzedać?
OdpowiedzUsuńJak tam korekta na BRI JU autorze ? Mi się pofarciło z polimexem ponad 100% skeszowane od początku roku :-)
OdpowiedzUsuńBriju nie miałem w portfelu więc korekta mnie nie dotknęła :)
UsuńWłaśnie, jak tam krach na Briju? Czy mocno wpłynął na stan portfela? Pozdrawiam. Mateusz
OdpowiedzUsuńBriju nie miałem w portfelu więc korekta mnie nie dotknęła :)
UsuńGratuluje wyczucia korekty
UsuńCo powiesz na Stalexport Autostrady? Można tam się doszukać trendu trwającego od dołka na przełomie wrzesień/październik 2016. Obecnie jesteśmy blisko tej linii trendu w pobliżu 4 zł. W dłuższym horyzoncie i na interwale tygodniowym można się doszukać linię trendu od dołka mniej więcej rok temu i wtedy poziomy zakupowe wypadają na dzień dzisiejszy ok. 3,65-3,70. Jak myślisz? Dobry temat do zagrania na teraz?
OdpowiedzUsuńZ tym CD Projekt to jednak zły timing był ;) Dzisiaj zapowiedź dywidendy. Z kolei na rynku ciekawie, zaliczenie nowych minimów. Obrona ważnego wsparcia. Radku, jak przewidujesz co do dalszego rozwoju sytuacji na GPW? Sell in may? I jeszcze jedno, interesowałeś się IPO Dino albo Griffin?
OdpowiedzUsuńRopczyce ?
OdpowiedzUsuńKiedy SCT kwiecień? :)
OdpowiedzUsuńDzisiaj :)
UsuńJES, JES, JES, nie mogę się doczekać.
Usuń