Spółki Ciekawe Technicznie - marzec 2016 - portfel -1,53%

W minionych tygodniach nie dokonywałem wielu transakcji na rynku akcji, a te nieliczne opierały się na zamykaniu pozycji akcyjnych lub handlowaniu certyfikatami faktor, o których niedawno pisałem. Można więc powiedzieć, że praktycznie nie uczestniczyłem we wzrostach z lutego i wcale nie jest mi z tym źle.

W ostatnim miesiącu portfel SCT stracił na wartości 1,53%, podczas gdy indeks WIG, będący dla portfela benchmarkiem, zyskał 2,38%. Tym razem to indeks jest górą, ale jest to w zupełnej zgodzie z samą strategią. Co więcej, zakładam że najbliższy miesiąc może przynieść kontynuację spadków na indeksach, więc niskie zaangażowanie portfela na rynku akcji może być atutem.

Dzisiejsze nagranie jest pod wieloma względami inne niż poprzednie. Ot, chociażby dlatego, że zmienił się odtwarzacz z YouTube na Vimeo. Ale jest również kilka innych zmian, dlatego zachęcam Was do uważnego obejrzenia.

Wiecie już, że na razie kończę z YouTube, więc jeśli chcecie otrzymywać na bieżąco informacje o nowych wpisach, zachęcam do zapisania się na newsletter bloga.

Portfel Spółek Ciekawych Technicznie stracił w minionym miesiącu 1,53%, co nie jest jakimś strasznym wynikiem. Jest to konsekwencja stosunkowo niskiego zaangażowania w papiery, gdyż na początku lutego w portfelu znajdowały się akcje zaledwie pięciu spółek. Po tym czasie trzy z nich portfel musiały opuścić. Były to Ciech, Grupa Azoty oraz Polnord. Każda z tych spółek wygenerowała określone negatywne sygnały, które skłoniły mnie do sprzedaży akcji.

Z nagrania wiecie już, że nie jestem wielkim entuzjastą kupowania akcji w obecnej sytuacji rynkowej. Z jednej strony oczekuję w nadchodzących tygodniach korekty, więc naturalnie powstrzymuję się z dobieraniem spółek i zbytnim zwiększaniem zaangażowania.

Jednak znacznie ważniejszy jest drugi powód. Ostatnie długotrwałe spadki sprawiły, że wiele dobrych i zdrowych spółek zakończyło lub przerwało trendy wzrostowe. W końcu rzadko zdarza się, aby przez 9 miesięcy spadającego rynku, spółka nieustannie rosła. Dlatego inwestorom trendowym może w obecnej chwili nieco brakować kandydatów do kupna. Trendy nie są już tak zdrowe jak rok temu.

Co więcej, jeśli nawet teraz szeroki rynek powróci do wzrostów, upłynie trochę czasu zanim pojawią się atrakcyjne spółki, których trendy na nowo skierują się ku górze. Jest to naturalna kolej rzeczy, że zmiana trendu zajmuje nieco więcej czasu niż odbicie odreagowujące spadki.

Niemniej postanowiłem dobrać do portfela jedyną spółkę, która przyciągnęła moje oko. Jest nią Eurocash, znajdujący się nie tylko w trendzie wzrostowym, ale również w fazie korekty dobijającej do linii trendu.

Jak łatwo się domyślić, jest to gra pod tylko jeden kierunek - wzrosty. Jeśli one nastąpią, będę szczęśliwym konsumentem zysków, a jeśli tę spółkę czekają spadki, nie będę się wahał przed sprzedażą posiadanych papierów. Taka właśnie korzystna relacja szerokości stop lossa do potencjalnego ruchu cenowego jest siłą odpowiedniego doboru momentu na wykonanie transakcji.

Tak więc w ostatnim miesiącu indeks odrobił nieco strat do portfela SCT. Więcej szczegółów znajdziecie na podstronie bloga.

Moje podejście do sprzedawania akcji było w ostatnich miesiącach dość mocno wykorzystywane. Myślę, że jest ono jednym z głównych czynników, który pozwolił utrzymać przewagę nad rynkiem. A przypomnę, że od początku prowadzenia portfela SCT przewaga ta wynosi prawie 19%. Dlatego jeśli chcecie wiedzieć, jak sprzedaję akcje, aby zminimalizować ponoszone straty, zachęcam do obejrzenia mojego szkolenia.