Patrząc po poziomach indeksów można dojść do wniosku, że wakacje minęły inwestorom w zmiennych nastrojach. Początkowo, jeszcze w czerwcu, były to spadki oglądane na lekkim niedowierzaniu rynku. Natomiast końcówka wakacji to już wzrosty na dużych podmiotach i dramat maluchów.
Każdy kto śledzi rynki finansowe dostrzega z pewnością narastające rozwarstwienie. Duże spółki, reprezentowane przez indeks Wig20 zachowują relatywną siłę. Może nie rosną, ale przynajmniej nie tracą aż tak bardzo na wartości. Tymczasem spółki małe, skupione w indeksie sWig80 od wielu miesięcy znajdują się w trendzie spadkowym. Podczas ostatnich dwóch sesji ustanowione zostały nowe minima.
Przyczyn takiego stanu rzeczy należy szukać w ogólnej sytuacji, w jakiej znajduje się warszawski rynek. Odpływ kapitału związany ze zmniejszonym zaangażowaniem OFE oraz systematyczne umorzenia jednostek w TFI powodują, że rynek obkurcza się, koncentrując na najbardziej płynnych spółkach. Przypomina to trochę organizm człowieka w nietypowym stanie, kiedy krew z kończyn odpływa w okolice serca.
Nic więc dziwnego, że sytuacja na najmniejszych spółkach wygląda bardzo słabo. Wiele z tych walorów znajduje się w długoterminowych trendach spadkowych, które w ostatnich dniach jeszcze pogłębiły minima.
Kolejnym czynnikiem przekładającym się na obniżenie wycen małych spółek mogą być rosnące koszty pracy. Pierwszym z brzegu przykładem może być iFirma, w której koszty wynagrodzeń wzrosły o 38% r/r. W małych spółkach, nie posiadających najczęściej parków maszynowych ani nie korzystających w dużej skali z automatyzacji, to właśnie koszty wynagrodzeń stanowią najistotniejszy czynnik przekładający się na wysokość uzyskiwanej marży.
Powodem ostatniej, najbardziej gwałtownej przeceny na małych spółkach jest pokłosie afery GetBack. W problemy popadły fundusze inwestycyjne powiązane z tą spółką, czego potwierdzeniem jest zatrzymanie przez prokuraturę przedstawicieli władz jednego z TFI. Powiązane jest to również z dość gwałtownym odpływem kapitału i umorzeniami jednostek. Aby przygotować kapitał na wypłatę środków, TFI muszą sprzedawać posiadane akcje. Sprzedaż akcji powoduje natomiast nie tylko przeceny na rynku, ale również spadek wyników portfeli innych TFI zaangażowanych w polski rynek. A to znów przekłada się na wzrost umorzeń i dalsze sypanie akcjami przez TFI. Dość dobrze całą sytuację opisuje w dzisiejszym tekście Parkiet.
Widząc powyższe problemy możemy zastanawiać się, jaki czynnik mógłby odwrócić negatywne trendy na rynku małych spółek.
Trudno jest wskazywać poprawę koniunktury makroekonomicznej, jako źródło poprawy sytuacji w obszarze małych spółek. Przecież PKB rośnie w tempie 5% rocznie, co jest bardzo wysoką wartością. Natomiast spadek kosztów pracy będzie się zapewne wiązał ze wzrostem bezrobocia i ogólnym pogorszeniem koniunktury makro, więc wydaje mi się, że nie tędy droga.
Problemem sektora małych spółek i całej GPW jest odpływ kapitału. Po reformie OFE kapitał z naszej giełdy bardziej odpływa niż napływa. Odwróceniem tej tendencji mogą stać się Pracownicze Plany Kapitałowe, które zapewnią stały napływ nowych środków na GPW. Co prawda środki te będą głównie angażowane w największe spółki, ale przełoży się to zapewne na ogólną poprawę nastrojów na giełdzie. Jeżeli za tą tendencją podążą inwestorzy indywidualni dopłacający kolejne środki za pośrednictwem TFI, może to pomóc sektorowi małych spółek.
Spółki Ciekawe Technicznie
Poniżej, jak zwykle co miesiąc, znajdziecie nagranie spółek, które moim zdaniem mogą być ciekawą okazją inwestycyjną w perspektywie nadchodzących miesięcy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że coraz mniej walorów jest w stanie utrzymać trajektorię wzrostową, postanowiłem rozszerzyć zestawienie na spółki w trendach spadkowych. Oczywiście są to tylko takie spółki, na które są notowane kontrakty terminowe.
A poniżej moja analiza rynku i spółki ciekawe technicznie, zarówno na wzrosty, jak i na spadki.
Ciekaw jestem, co myślicie o tej lekkiej zmianie formuły i rozszerzeniu katalogu spółek. Z jednej strony to odejście od dotychczasowych zasad systemu, ale z drugiej trzeba być elastycznym. Jeżeli coraz mniej walorów znajduje się w trendach wzrostowych, trzeba poszukać symetrycznej okazji inwestycyjnej w trendach spadkowych.
Jeżeli nie chcecie przegapić kolejnego zestawienia, chwytajcie newsletter!
Dzięki za kolejną analizę. Wysłuchałem z uwagą. Nie sądziłem, że trafi mi się taka okazja zakupu PBKM jaka nastąpiła dziś. Zapakowalem więc tyle ile chciałem.
OdpowiedzUsuńCo do Mabionu... technika techniką ale biorąc pod uwagę co sie fundamentalnie dzieje w spółce to może nastąpić nawet wybicie gora z dotuchczasowego kanału. Poczekamy, zobaczymy.
Zgadzam sie co do Rokity. Trzeba czekać.
Amrest sie zatrzymał w spadkach ale nie wyglada to na uklepywanie dna, raczej przystanek w spadkach (zbyt niskie obroty). Zredukowałem pozycję o 75%.
Pozdrawiam!