Kilka dni temu nagrałem wideo, w którym komentowałem nagły ruch spadkowy, w którym indeks Wig20 zanurkował gwałtownie. Wspomniałem m.in. o tym, że duża część potencjału spadkowego już się wyczerpała. Jeśli go jeszcze nie oglądaliście, zachęcam:
Mimo tego nie sądziłem, że rynek zachowa się tak, jak się zachował, czyli w ciągu kilku sesji odrobi całe, dość pokaźne spadki, a do tego zrobi to w sposób tak spektakularny.
Podsumowując: mieliśmy bardzo silny ruch spadkowy, a chwilę po nim powrót do punktu wyjścia.
W głowach wielu inwestorów pojawia się teraz zapewne pytanie: co dalej? Komentatorzy byli sprytni w chwili, gdy rynek poleciał w dół, ponieważ twierdzili, że OFE jednak nie było w cenach i rynek musiał to zdyskontować. Ich opinie stanęły teraz pod dużym znakiem zapytania, ponieważ z dyskontowania wyszły nici. Albo inaczej, teraz zapewne dyskontował coś innego.
Jako analityk techniczny z zasady nie przepadam za śledzeniem wszystkich newsów i komentarzy. Zazwyczaj patrzę na wykres i wiem, co mogę o nim sądzić, jakie decyzje inwestycyjne mogę podjąć, a także kiedy nie robić nic i wycofać się z rynku.
I kiedy teraz patrzę na nasz najpopularniejszy indeks muszę powiedzieć, że nic interesującego nie przychodzi mi do głowy. Nie podpada to pod żaden ze schematów, który znam. Mówiąc wprost: nie wiem, co o tym myśleć. Rynek zachował się w sposób tak nieoczekiwany, że w chwili obecnej dopuszczam, że może zrobić wszystko. Może wzrosnąć gwałtownie przebijając ostatni szczyt, może spaść poniżej ostatniego dołka, a także może wyrysować każdy możliwy scenariusz między tymi dwoma skrajnościami.
Dlatego sądzę, że ryzyko jakiegokolwiek posunięcia jest zbyt wielkie. Jeśli miałbym teraz kupować, z pewnością bym od tej decyzji odstąpił. Gdybym z kolei miał już ekspozycję na Wig20, bym mocno podciągnął stopy, aby nie pozwolić odebrać rynkowi zysków z ostatnich dni.
Na szczęście nie mam aktualnie konieczności wyrabiania sobie zdania na temat przyszłego zachowania tego indeksu, gdyż jestem zaangażowany w poszczególne spółki, a one piszą swoje historie, niekiedy całkiem inaczej od głównych koszyków. Ale gdybyście teraz pytali mnie o Wig20, odpowiedź jest jedna: nie wiem.
Spadki byly spowodowane przez zamieszanie z OFE i sytuacja w Syrii, a ze te dwie rzeczy sie uspokoily, teraz zostaje posiedzenie fed, lekka korekta i ogolnie lecimy w gore. Mozesz za pare miesiecy wkleic ten moj koment w jakims wpisie, ze byl prokok czy cos. Ogolnie polecam Bogdanke, PGNIG, JSW :)
OdpowiedzUsuńProrok prorokiem, wrzuć skan rachunku maklerskiego, że pod to zagrałeś :)
UsuńPolać mu, dobrze gada !!! A co proroctwa - są dwa możliwe scenariusze albo góra albo dół, więc koles ma 50 % szans jakby nie patrzył.
UsuńPrzypadkowo ale jednak caly czas dokupowalem PGNIG i JSW (omal nie sprzedalem gdy byly spadki, teraz tez troche oddawac bo czuje ze moze jeszcze rosnac ..;))
UsuńDo w/w spolek dodalbym jeszcze TAURON, ktory tez mam w portfelu :)
Ogolnie JSW, PGNIG I TAURON zachowaly sie bardzo podobnie, sporoy spadek - wyciecie stoplosow, panika i pozniej szybki powrot na wyzszy poziom. Wegiel i energetya sa passe wiec mozna powoli ryzykowac.. Nie naganiam, mam za drobny pakiet aby miec w tym interes i moc wachnac kursem ale obserwowac zawsze mozna bezplatnie ;)
Skan moge wrzucic z dbmaklera, ale moze slowo wystarczy ;)
Już Ci pisałem, że WIG20 wzrośnie (w wpisie z 7 września):
OdpowiedzUsuń"Co do filmiku - zauważyłem, że ruch spadkowy z 03.01.2013 do 23.04.2013 jest dokładnie równy temu z 10.06.2013 do 27.06.2013. Przypadek? Nie sądzę... nastawiałbym się na odwrócenie trendu na WIG20 - tzn. przebicie szczytów z 14.08.2013 i 10.06.2013 ;)"
aha i nie trzeba być prorokiem, żeby przewidzieć kierunek ruchu, jak ktoś dobrze zarządza kapitałem to i też zarobi niezależnie od tego czy są spadki czy wzrosty ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Jan Macięty
O tym zarządzaniu może coś w najbliższych dniach napiszę w kontekście pomysłu na system inwestycyjny, które to wideo ciągle się ukazują u mnie na YT.
UsuńTu się nie ma czego doszukiwać (OFE,Syrii czy powracających zagranicznych inwestorów) ta przyśpieszona palpitacja to znak nadchodzącego zawału.
OdpowiedzUsuńSpokojnie dwa razy ostatnio tak sie zdażyło chyba w 2009 i 2011. Możliwe jest teraz cofniecie max 50% tego odbicia i na pewno kilka tygodni 4-8 wzrosty do szczytu 01.13 a tam raczej przystanek.
OdpowiedzUsuńRadek, przecież w piątek zapadają kontrakty terminowe. Trzeba ten okres czasu po prostu przeczekać, bo ktoś może nagle zacząć grać na krótko.
OdpowiedzUsuńJak to ostanio bywało w ciągu ostatniego roku, również na mwigu.
W przyszłym tygodniu powinien się ukształtować normalny trend.
http://postimg.org/image/xiqnuoezn/