wtorek, 25 czerwca 2013

Jest taniej, ale czy będzie drożej?

Z pewnością wielu inwestorów ze sporym zaskoczeniem przyjęło ostatnie spadki na giełdzie. Okazuje się, że w ciągu czterech sesji można oddać wzrosty z ostatnich czterdziestu. Hmm, w sumie nic nowego, przecież nie raz było to grane na rynkach. Ostatnim razem bodajże w sierpniu 2011r., więc przez te prawie dwa lata inwestorzy mogli już odwyknąć od takich sytuacji. Spójrzmy zatem, jak ta sytuacja przedstawia się na wykresie:
Na wykresie tego nie widać, ale znajdujemy się mniej więcej na poziomach, które właśnie były odwiedzane w sierpniu 2011 roku, kiedy to wybuch zmienności mocno sparzył wielu z nas.

Paradoksalnie, trudno było oczekiwać, żeby te ostatnie wzrosty trwały wiecznie. Rynek mocno wyciągnął się w górę i jakaś forma korekty była bardzo prawdopodobna. Tyle, że pewnie nikt nie oczekiwał, że będzie ona aż tak gwałtowna i tak głęboka. 

Z szerszej perspektywy widać, że został wyrównany lokalny wierzchołek z marca 2013, a następnie pogłębiony dołek. Wedle zasad klasycznej analizy wykresów, znajdujemy się w trendzie spadkowym, a więc zajmowanie długiej pozycji nie jest szczególnie wskazane. Z drugiej jednak strony, oscylatory przemieściły się już w obszar wyprzedania, a więc można byłoby szukać powoli okazji do dokonania zakupów. W końcu chyba nikt nie będzie się sprzeczał, że poziomy cenowe są znacznie bardziej atrakcyjne niż te, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze tydzień temu. W każdym razie ja wybieram się w najbliższych dniach na zakupy, ale raczej nie kupię indeksu. Poszukam spółek w trendach wzrostowych, które przy tej właśnie okazji napotkały korektę.

A Wy uciekacie, czy kupujecie?

10 komentarzy:

  1. Jak znajdziesz perełki to podziel sie swoimi typami :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja akurat indeks posiadam - dokładnie ETFW20L, ale nawet nie pomyślałem o sprzedaży żadnej z jednostek, gdyż realizuję strategię stałej kwoty - po prostu przy danym poziomie WIG20 kupię jednostek więcej niż zrobiłem to kupując tydzień temu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko efektem rozczarowująco niskiej dywidendy,inwestorzy liczyli na reperowanie budżetu dywidendą przez SKP.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pociągnąłem na WIGu linię po dołkach z czerwca 2012 r., oraz kwietnia tego roku i dokupiłem licząc, że mocna przecena zakończy się właśnie na tej lini wsparcia. Jeśli decyzja w sprawie OFE coś namiesza to inwestycja może być bolesna. Planuję jednak wspinaczkę po ścianie strachu ;) Na jutro tj. 26 czerwca Donald zapowiedział jakieś wieści o OFE, przekonam się wtedy czy nie pospieszyłem się o parę dni z inwestycją:)
    Slaventy

    OdpowiedzUsuń
  5. Będzie ,przyśpiesza ta palpitacja.

    OdpowiedzUsuń
  6. Znowu ja czaje sie na KGHM parę dni temu kupilem po 2 zwale za 129 ale ustawiem SL 127 - teraz czaje sie - dziś przegapiłem po cenie 116 -

    OdpowiedzUsuń
  7. Eurocash, moja ulubiona spółka, wygląda ciekawie. Po tej mocnej korekcie, czas będzie na odrobienie. KGHM da radę wrócić do poziomów, które miał?

    OdpowiedzUsuń
  8. Panowie(no chyba, że Panie także to czytają:)), uczcie się na błędach innych i nie uśredniajcie w dół!!

    OdpowiedzUsuń
  9. UWAGA.
    Na PGE jest tak tanio, jak jeszcze nigdy. Jakieś zakupy? jak się ugadamy na jutro to możemy dużo zarobić. Humanista kupi akcje za 100 mln i podbije cenę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Interesujące, jak teraz spadnie jeszcze bardziej to będzie się opłacało kupować, pytanie tylko czy warto? :)

    OdpowiedzUsuń