Obniżka w Saxo Bank - nawet 0,12% za handel na GPW i 1 dolar minimalnej prowizji na USA

wtorek, 4 lipca 2017

Spółki Ciekawe Technicznie - lipiec 2017 - portfel -0,68%

Nadeszła połowa 2017 roku i zaczęły się wakacje. Już na wstępie warto odnotować, że rynki akcji nie przestraszyły się powiedzenia sell in may and go away i nadal utrzymują się na stosunkowo wysokich poziomach. Pozwala to sądzić, że być może większa korekta zostanie na razie odłożona i do jesieni utrzymamy ten stan, być może przy tradycyjnie już niższych obrotach.

W lipcowym zestawieniu Spółek Ciekawych Technicznie pojawia się kilka nowości. Po pierwsze, odnotowujemy mały jubileusz, ponieważ portfel kończy w tym miesiącu 2,5 roku. Po drugie, po raz pierwszy zdarzyło się, że szeroki rynek reprezentowany przez indeks WIG wyprzedził notowania portfela. To ostatnie przypisuje mojemu ostatniemu okresowi gorszej formy, co objawiało się zarówno mniejszą liczbą tekstów na blogu (zaledwie po jednym miesięcznie), jak i gorszymi wynikami inwestycyjnymi.

Temu zagadnieniu poświęcę nieco więcej miejsca na końcu dzisiejszego wpisu.



Tradycyjnie na początku przyglądamy się szerokiemu rynkowi reprezentowanemu przez indeksy WIG20 i WIG. Ten pierwszy porusza się w przedziale 2270-2400 pkt i na chwilą obecną nie wygląda, aby miał się z niego rychło wyrwać. Z mojej perspektywy jest to całkiem pożądany stan, ponieważ jeżeli szeroki rynek nie wykonuje bardzo gwałtownych ruchów, a jedynie snuje się w ruchu bocznym, wtedy wykresy poszczególnych spółek mogą pisać swoje własne historie, niekiedy całkiem atrakcyjne.



Jeszcze ciekawiej prezentuje się indeks WIG, który poziom 60 tys. pkt potraktował jako wsparcie i od kilku tygodni stabilnie utrzymuje się powyżej tej bariery. Dopóki granica ta trzyma się mocno, nie powinniśmy mieć obaw przed obecnością na rynku akcji. Można więc powiedzieć, że niezależnie od teorii krachowych krążących nieustannie po rynkach, na chwilę obecną nie wydać na wykresach powodów do obaw.


Idąc tym tropem wypuściłem się na poszukiwanie spółek korzystnie rokujących na moje przyszłe inwestycje. W tym miesiącu, z powodów, które opisuję poniżej, mój apetyt jest wyjątkowo pokaźny. Oglądajcie nagranie:


Portfel SCT zakończył ostatni miesiąc z niewielką stratą wynoszącą 0,68%. W tym samym czasie szeroki rynek reprezentowany przez indeks WIG wzrósł o 1,05% co powoduje, że po raz pierwszy w historii notowań portfela Spółek Ciekawych Technicznie został on wyprzedzony przez swój benchmark. Miejmy nadzieję, że nie na długo.

W minionym miesiącu w portfelu zaszły dwie zmiany Po pierwsze wypadły z niego Kernel (zysk 17%) i KSG Agro (strata 10%). Obie spółki zostały sprzedane po wystąpieniu na ich wykresach silnych sesji spadkowych, a zatem niezależnie od wyniku, jaki przyniosły dla całego portfela, w ostatnich dniach wpłynęły negatywnie na jego notowania.

Oprócz sprzedaży, trafiły się w czerwcu odcięcia dwóch dywidend. Pierwsza miała miejsce na spółce Oponeo, która wypłacała 20 groszy na jedną akcję, a druga na spółce Wielton płacącej 25 groszy na akcję. Tradycyjnie dywidendy te zostały dodane do wartości portfela już w dniu odcięcia od kursu, niezależnie od daty, w której zostaną one rzeczywiście wypłacone inwestorom.



Powyżej przedstawiłem Wam wykres portfela SCT w odniesieniu do benchmarku, jakim jest indeks WIG. Wyraźnie widać, że wynik indeksu przegonił w tym miesiącu wynik portfela i jest to sytuacja, która dotychczas nigdy nie miała miejsca. Pewną sugestią może być fakt, że przyczyniło się do tego ostatnie kilka miesięcy, kiedy to byłem mniej aktywny zarówno na polu blogowym, jak i na polu inwestycji.

Pewne przełożenie znalazł z pewnością też fakt, że portfel nie był wypełniony w całości, co w okresie giełdowych spadków jest atutem, ale w czasie dobrej koniunktury przekłada się na wyniki gorsze niż szeroki rynek. Dlatego też postanowiłem zagrać ofensywnie i w miejsce dwóch spółek, które z portfela wypadły, dokupić cztery kolejne, aby ekspozycja na giełdę znów wynosiła 100%. Wszystkie spółki pojawiły się w powyższym nagraniu, a więc w mojej ocenie są ciekawe technicznie.



Pierwszą spółką jest Amrest, który od pewnego czasu znajduje się w trendzie wzrostowym. Obecnie oscyluje w okolicy wsparcia na poziomie 345-350 zł i losy tego wsparcia będą zapewne stanowiły wskazówkę dla dalszych losów spółki. Niemniej jeżeli pojawią się nowe szczyty, spółka nabierze dużego rozpędu do wzrostów.



Drugą spółką jest Benefit, znajdujący się od dłuższego czasu w trendzie wzrostowym. W zasadzie trudno jest powiedzieć, aby notowania znajdowały się w fazie korekty, czyli mojej ulubionej pozycji do wchodzenia na rynek, jednak ruch cenowy jest na tyle silny, że być może szczęście nam dopisze i nie będzie konieczności szybkiej ewakuacji z tej spółki. W każdym razie wykres zaczyna się w lewym dolnym rogu, a kończy w prawym górnym.



Kolejną spółką w portfelu jest Famur. Na przestrzeni ostatnich miesięcy miewał lepsze i gorsze okresy, ale te ostatnie nie oznaczały silnych spadków, a jedynie fazy ruchu bocznego. Ostatnie półrocze to już wyraźny trend wzrostowy, rokujący na kontynuację. W tym wypadku zastosuję najpewniej stop procentowy, oparty o preferowanych przeze mnie 10% wartości pozycji.



Ostatnią nowością w portfelu jest Lentex, którego wykres jest lekko poszarpany, ale jednak systematycznie pnie się w górę. Jeżeli spojrzymy na poziomy cenowe, wahnięcia te nie są aż tak gwałtowne, aby inwestorowi mogły szczególnie łatwo puścić nerwy. Przynajmniej dopóty, dopóki akcje znajdują się w trendzie.

Obecnie stan portfela przedstawia się następująco:



Jak widzicie, dopakowałem akcji na 100%, co może mieć dwojakie rezultaty. Po pierwsze, jeżeli wzrosty będą kontynuowane, posiadane w portfelu papiery powinny zachowywać się lepiej niż szeroki rynek, a co za tym idzie, przywrócą przewagę nad benchmarkiem. Z drugiej strony, jeżeli na GPW zagoszczą spadki, pełna ekspozycja na to ryzyko nie pozwoli na uniknięcie strat. Niemniej cały czas ryzyka analizowane będą w obrębie poszczególnych spółek.

I na koniec czas przejść do najważniejszej kwestii, czyli mojej niewielkiej aktywności blogowej na przestrzeni ostatnich miesięcy. W zasadzie od marca ukazywał się tylko jeden tekst miesięcznie - ten zawierający najnowsze Spółki Ciekawe Technicznie. 

Sugerowaliście, że za ten stan rzeczy odpowiada mój wrześniowy ślub i zmiana życia rodzinnego, ale odpowiedź leży zdecydowanie po stronie zawodowej. Do lipca 2016 roku pracowałem na etacie, do tego w warunkach na tyle komfortowych, że wszystkie sprawy zostawały po godzinie 16 za zamkniętymi drzwiami biura. Co więcej, miałem możliwość aktywnego śledzenia notowań i rynkowych newsów w ciągu dnia, co dawało mi dużą stymulację i podsuwało wiele pomysłów na teksty.

Od roku pracuję w zupełnie innej formule, zakładającej że sam zarządzam swoim czasem, a rezultaty, w tym przede wszystkim finansowe, uzależnione są od mojego zaangażowania w wykonywane obowiązki. Również plan dnia stał się bardziej nieregularny, ponieważ składa się z wielu spotkań tygodniowo, na które zazwyczaj udaję się samochodem. Stąd brak możliwości aktywnego śledzenia rynków, jak również znacznie większe obciążenie intelektualne obecnie wykonywaną pracą.

I to właśnie zaważyło na braku dotychczasowej regularności jeśli chodzi o prowadzenie tego bloga.

W związku z powyższym postanowiłem zabrać się za siebie na poważnie i wrócić do regularnego publikowania. Od teraz będę starał się, aby nowe treści na blogu pojawiały się przynajmniej raz w tygodniu, najlepiej w poniedziałek, kiedy wszyscy są wypoczęci po weekendzie i złaknieni nowej wiedzy i wymiany poglądów. 

Tematyka bloga nie ulegnie znaczącej zmianie i przede wszystkim oscylowała będzie wokół wydarzeń z głównego parkietu, ocierając się o rynki walutowe, surowcowe, a niekiedy być może i forex. Postaram się utrzymywać wysoki poziom, aby odpowiadać na pytania i problemy, które cały czas do mnie spływają.

I w tym miejscu potrzebuję Waszego wsparcia. Nie ukrywam, że blog pisany był i pisany będzie przede wszystkim dla czytelników, którzy swoimi uwagami i komentarzami sprawiają, że mam siłę i motywację do dalszej pracy. 

Proszę, abyście w komentarzach dali mi znać, czego oczekujecie, jakie tematy aktualnie Was nurtują i w jakim kierunku chcielibyście zmierzać jako inwestorzy. Te uwagi pozwolą mi lepiej dostosować tematykę do Waszych oczekiwań.

No i oczywiście trzymajcie kciuki, żeby wybrane przeze mnie spółki wypracowały rezultaty dużo lepsze niż szeroki rynek :)

15 komentarzy:

  1. Witam,
    Radku czytam Twojego bloga już dobry rok. Obecnie interesują mnie kontrakty terminowe, a dokładnie akcyjne lub indeksowe. Od bloga oczekuję poszerzania swojej wiedzy, a czasem patrząc na analizy - wychwycenia jakiejś perełki, która przyniesie zyski. W tym samym też kierunku chciałbym zmierzać jako inwestor - ciągły rozwój i zyski w portfelu :)
    Trzymam za słowo, że artykuły będą pojawiać się częściej :) Miło byłoby gdybyś przedstawiał z braku czasu nawet jakieś krótkie propozycje, gdzie widzisz potencjał wzrostu. Nie muszą być to głębokie analizy. Przynajmniej ja tak uważam, nie wiem jak reszta czytelników.
    Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja właśnie wolę trochę bardziej konkretne, jakościowe treści. Wtedy nie tylko mogę szybko zasugerować zagranie, ale również konkretnie uzasadnić, dlaczego tak a nie inaczej.

      Kontrakty terminowe to temat rzeka, ale myślę, że mogę zahaczyć o tę tematykę :)

      Usuń
  2. Radek, powodzenia w nowej formule zawodowej !!!! Pozdrawiam,
    Grzegorz

    OdpowiedzUsuń
  3. O czym chce czytać hmm... ciężko powiedzieć. Bardzo podobały mi się Twoje wpisy dotyczące niestandardowych zagrań m.in. ropa, złoto, certyfikaty turbo, sytuacje podobne do tej w volkswagenie. Bardzo się ciesze że nie zaprzestajesz prowadzenia bloga, czego się trochę obawiałem. Może przy tak dużym obciążeniu pomyśl o wpisach co 2 tygodnie? Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się pisać co tydzień, myślę że to minimalna częstotliwość, na którą można sobie pozwolić.

      A co do samych zagrań to ciągle mam otwartą fajną pozycję na złocie, może niebawem opiszę co i jak :)

      Usuń
  4. Cześć Radek ja jestem subskrybentem Alberta Rokickiego więc nie będę ciebie pouczał co mnie się nie podoba czy czego w twoich blogu brakuje.Ale twoja ocena sytuacji na giełdzie i przedstawianych spółek jest profesjonalna.Pozdrawiam i życzę ci dużych sukcesów na GPW.

    OdpowiedzUsuń
  5. MI też podoba sie robota humanisty. Fajne analizy i filmik. Niepokoją mnie jedynie stopy zwrotu z portfela SCT. Czekam na jakiś mocniejszy plusowy miesiąc bo jednak na akcjach powinno sie zarabiać wiecej niż na lokatach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja bym prosił o konkretne dwa tematy (w razie potrzeby nawet w formie webinariów).

    1. strategia grania pod dywidende. Plusy, ryzyka, ograniczenia, Twoje doświadczenia (?) itd

    2. strategia IPO, czyli oczywiscie zakupy na rynku pierwotnym - punkty podobne jak powyżej

    Mogłbyś wrzucic rownież krótki artykuł wyjaśniający, czemu są tak duże równice w wyglądzie wykresów akcji na stooq.pl w stosunku do innych portali .... oczywiscie chodzi o kwestie wliczania dywidendy. Uwierz na słowo, że wiele osób nawet o tym nie wie a wpływa to diametralnie na analize techniczną. Artykuł koniecznie z przykładami.

    Ciesze się z Twojej deklaracji odnośnie reaktywacji bloga, bo dla mnie to reaktywacja a nie zwiększenie intensywności. Nie chcialem tym zdaniem urazić, bo Twoją dotychczasową pracę niezwykle szanuje.

    Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za tę opinię :)

      Odnośnie IPO nie czuję się kompetentny, ponieważ nie wierzę w stałe strategie inwestowania pod IPO, typu "zapisz się i sprzedaj 3 dni po debiucie", a sam nie analizuję fundamentów debiutujących spółek. Oprócz tego gdzieś czytałem statystyki, w których jasno pokazano, że spółki pompują wyniki przed IPO.

      Odnośnie dywidendy i wykresów postaram się coś napisać :)

      Usuń
  7. Doceniam w prowadzeniu Twojego bloga systematyczność (pomimo ostatniej niższej częstotliwości), tym samym gratuluję 30. miesięcznicy (chociaż obecnie to słowo ma negatywny wydźwięk medialny). Ważne jest wyciąganie wniosków i to chciałbym przeczytać, lecz nie w formie 2 wykresów oraz 1 akapitu, lecz jako rozbudowanej analizy 2 wybranych spółek (zajmujących miejsce w Twoim portfelu bądź nie, sugeruję również wybranie ciekawych Spółek za ostatni miesiąc) , gdzie dokładnie rozbijesz na części pierwsze m.in. moment wejścia, wolumeny, zmiany w ciągu ostatniego miesiąca. Ponadto chciałbym zobaczyć analizę zrealizowanych transakcji i prześledzenie czy można było podjąć inną decyzje w danym momencie (wejście/wyjście, patrząc na to z perspektywy czasu oraz już bez presji bieżących notowań). Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapomniałem wspomnieć o Spółkach wartych uwagi pod kątem inwestycji:
    - Dino,
    - Braster,
    - Pekao,
    - Ursus,
    - Sfinks.
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Humanisto, jesteś bardzo fajny!
    Czekam na wpisy, które będą takie ponadczasowe, które za 5 lat nadal będą aktualne.

    OdpowiedzUsuń
  10. Popieram jako temat coś o IPO. Co prawda nie ma tam wykresów do analizowania - ale spojrzeć w miarę przekrojowo jak się układa dynamika popytu i podaży na dany papier - to trochę zahacza o analizę techniczną. Czy warto wchodzić na debiucie i sypać, czy lepiej poczekać.
    Zwłaszcza ostatnio było trochę tematu do dyskusji - Dino, nieudane podejście Raiffeisena, Getback, Play

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam,
    kilka spółek z Twojego, Radku portfela sam posiadam (Wielton, Autopartn, Amrest), uważam, że przynajmniej dwie z nich to doskonała inwestycja na lata całe... Famur - czy to nie spółka bardziej spekulacyjna niż pro - rozwojowa?
    (Przynajmniej fundamentalnie).
    Zastanawiałem się jakiś czas temu nad Benefitem (chyba się skuszę), Liveche`atem i Lentexem. Te dwie ostatnie spółki jednak mnie słabo przekonują - fundamentalnie może i OK, lecz ten wykres... Duże wahania cenowe, na przemian długie białe i czarne świece - na ogół wychodzę z założenia, że "nie wchodzi się w rynek, na którym panuje trzęsienie ziemi". Ponadto Lentex ma problemy z wolumenem. Przyznaję, że podobnie jest z Autopartn, który posiadam; jednakże uważam tę spółkę za wyjątkowo rozwojową, o silnych i zdrowych fundamentach, dobrze zarządzaną i z dobrymi, ciekawymi pomysłami na rozwój a przy tym z branży w zasadzie ponadczasowej i wciąż rozwijającej się. Daje jej to spore szanse na zainteresowanie szerszego grona drobnych - i nie tylko - inwestorów i, być może, zwiększenie płynności. Mam nadzieję u niej na podobny rozwój jak w przypadku Wieltona - rozwój sieci, ciekawe pomysły, wprowadzanie nowych technologii, być może przejęcia? Chyba trochę poniosła mnie wyobraźnia... :)
    Pozdrawiam -
    również humanista (były polonista ;p)

    OdpowiedzUsuń