Czasami jest tak, że inwestorzy zatrzymują się w miejscu. Napotykają jakiś problem, ale nie są w stanie się przez niego przebić. Albo dopiero zaczynają przygodę na giełdzie, ale nie wiedzą, w którą stronę powinni podążyć, czym się kierować na początku swojej przygody z inwestowaniem. Jednocześnie wiedzą, że jest osoba, która może im w tym pomóc, ale czasami ciężko jest się do niej odezwać. Napisanie maila nie wydaje się odpowiednie, gdyż ciężko jest przelać na ekran komputera wszystkie wątpliwości i dokładnie opisać, co mamy na myśli. Z drugiej strony bezpośrednie spotkanie też nie zawsze wchodzi w grę, ponieważ często mieszka się w odległych miastach i dojazd jest problematyczny.
Od pewnego czasu dostaję od Was właśnie takie sygnały, że chcielibyście pogadać, ale nie zawsze jest jak. Że macie jakieś pytania lub wątpliwości, ale też nie wiecie, jak się odezwać, żeby to głupio nie wyszło. Dlatego też postanowiłem, że wyjdę z propozycją, która może być dla Was pewnym rozwiązaniem tego problemu.
Jeśli chcesz pogadać, masz jakiś problem dotyczący:
- inwestowania,
- analizy technicznej,
- zarządzania kapitałem,
- edukacji finansowej,
- blogowania
napisz mi maila: humanista.na.gieldzie (małpa) gmail.com pisząc w tytule maila - Hangout z Humanistą
Odpiszę i uzgodnimy termin, kiedy będziemy mogli spokojnie porozmawiać w formie wideorozmowy. Wykorzystamy możliwości stwarzane przez Google Hangouts lub Skype i wtedy postaramy się popracować nad problemem, z którym do mnie przyjdziesz. Przygotuj listę kwestii, które chcesz poruszyć, a następnie rozprawimy się z nimi od początku do końca.
Zapytasz pewnie, co ja z tego będę miał. Pracuję teraz jeszcze intensywniej niż chociażby pół roku temu, ale uważam, że warto jest poświęcić trochę czasu, aby pomóc innym. Niestety nie mogę, mimo że bardzo bym chciał, robić kilku rzeczy na raz. Dlatego moja propozycja jest taka: Ty ustalisz, na ile rozmowa ta była dla Ciebie pomocna i następnie stosownie do tego mnie wynagrodzisz. Po rozmowie prześlesz mi darowiznę na konto wskazane w zakładce Od autora. Jeśli uznasz, że byłem Ci pomocy, prześlesz więcej, jeśli nie, prześlesz mniej.
Proszę tylko o rozsądną ocenę moich możliwości, gdyż mam ogromną ilość zajęć, więc sugerowana przeze mnie stawka minimalna to 100 zł za godzinę rozmowy. Poniżej tej kwoty niestety nie będę mógł odrywać się od innych zajęć, które robię przecież dla Was, co mam nadzieję, widzicie na tym blogu, a niebawem zobaczycie też być może na kolejnym.
Pytanie, czy taka stawka to dużo. Z mojego doświadczenia powiem, że są spotkania, za które warto jest zapłacić o wiele więcej. Nie raz zdarzyło mi się spotkać z kimś, kto w ciągu godziny przekazał mi wiedzę wartą setki lub tysiące złotych. Jaki był tego koszt? Musiałem zapłacić za swój posiłek, czasami płaciłem też za posiłek rozmówcy. A w efekcie wychodziłem ze spotkania z głową pełną pomysłów, które możliwie szybko starałem się zapisać, aby nie umknęły. Do dziś niektóre z tych pomysłów realizuję, a kilka spotkań poskutkowało fundamentalnymi zmianami w moim stylu inwestowania, jak również usprawnieniem blogowania. Dlatego też sądzę, że zdecydowanie warto.
Jeśli więc chcecie wspomóc rozwój bloga, pomóc rozbudować go o nowe usługi i funkcjonalności, a jednocześnie pogadać ze mną, co być może zainspiruje Was do nowych działań na polu inwestycji, piszcie do mnie.