tag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post3240229915793560463..comments2024-03-28T12:18:58.661+01:00Comments on Humanista na giełdzie: Inwestowanie długoterminowe się nie starzejeHumanista na giełdziehttp://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-79227249339119043322016-05-29T14:35:48.387+02:002016-05-29T14:35:48.387+02:00Dokładnie tak. Jednak wielu inwestorów ma problem ...Dokładnie tak. Jednak wielu inwestorów ma problem ze powściągnięciem emocji, jeśli widzą tysiące złotych przelatujące w górę i dół z wykorzystaniem dźwigni finansowej. Z tej perspektywy 10 procent rocznie :) jest wynikiem, do którego pozornie nie ma co się nawet schylać.Humanista na giełdziehttps://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-59444943731918052712016-05-29T14:34:07.254+02:002016-05-29T14:34:07.254+02:00Dzięki za ten komentarz :)
Moim zdaniem FX nie je...Dzięki za ten komentarz :)<br /><br />Moim zdaniem FX nie jest demonem, który ucina wszystkim głowy. Jednak statystyki są, jakie są, a wielu inwestorów bezskutecznie próbujących zarabiania na tym rynku, mogłoby z powodzeniem funkcjonować na rynku regulowanym.<br /><br />Gdyby same stop lossy i trailing stopy załatwiały sprawę, zdecydowanie byłoby łatwiej. Problem jak zwykle tkwi w samym inwestorze, a moim zdaniem FX pod tym względem stawia o wiele wyższe wymagania.Humanista na giełdziehttps://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-87330721337630965122016-05-28T23:41:05.273+02:002016-05-28T23:41:05.273+02:00W pełni się zgadzam. W krótkim terminie po prostu ...W pełni się zgadzam. W krótkim terminie po prostu jest zbyt dużo szumów. To tak jakby próbować szukać powtarzających się schematów na biało czarnym szumie z telewizora. Im dłuższy termin, tym bardziej namacalny jest leżący pod tymi szumami realny obraz, w którym już wyszukiwanie schematów jak najbardziej ma sens.<br /><br />Wysoka dźwignia np. na forexie niejako wymusza inwestowanie krótkoterminowe, a przez to nakłada na inwestora przytłaczającą ilość szumu. Filiphttp://10-procent-rocznie.blogspot.com/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-33533858682967392912016-05-28T21:08:06.565+02:002016-05-28T21:08:06.565+02:00Ciekawy artykuł, Panie Radosławie, ale muszę dorzu...Ciekawy artykuł, Panie Radosławie, ale muszę dorzucić coś od siebie - wydaje mi się, że nie powinno się tak demonizować dźwigni na FX. Są stop-lossy, zlecenia TP czy trailing stopy, ktore moga zdecydowanie pomoc w tradingu. Sam znam kilku traderow, ktorzy w oparciu o wykresy D1 czy H4 spekulują z powodzeniem na FX używając do tego analizy technicznej.Utrzymuja się dlugo na rynku bo sensownie ustawiaja stop-lossy, mają swoje strategie i konsekwentnie ja stosuja poswiecajac temu w ciagu dnia niewiele czasu. <br /><br />Moim zdaniem FX jest bardzo ciekawą alternatywą, szczegolnie dla osob z małym budżetem. Osobiscie sam chcialbym to moc kiedys polaczyc, czyli FX bardziej krotkorterminowa spekulacja a GPW długoterminowo i "dywidendowo" :) <br /><br />Pozdrawiam serdecznie,<br />KonradAnonymousnoreply@blogger.com