tag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post221273784070956995..comments2024-03-28T12:18:58.661+01:00Comments on Humanista na giełdzie: Puk pukHumanista na giełdziehttp://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-56313391510038106772011-09-17T13:19:32.054+02:002011-09-17T13:19:32.054+02:00Emocje mają na mnie wpływ, tak samo, jak na każdeg...Emocje mają na mnie wpływ, tak samo, jak na każdego innego. Oczywiście staram się być świadom własnego stanu emocjonalnego, co pozwala mi wcześnie wyczuć moment, gdy odpływam na fali złych lub dobrych doświadczeń.<br /><br />Moje lekarstwo na te problemy ma dwojaką postać. Po pierwsze, mimo bycia traderem/inwestorem dyskrecjonalnym, staram się działać w oparciu o w miarę precyzyjne układy cenowe (np. wejście w korekcie trendu). Dlatego też publikuję wpisy, jak powyższy. Pozwalają one patrzeć na rynek nie poprzez widzimisię, ale przez konkretne kryteria. Mimo, że nie zawsze są one na tyle precyzyjne i wyczerpujące, aby dało się je zapisać na kartce i dać do gry innej osobie.<br /><br />Kolejna sprawa to unikanie małych interwałów czasowych, gdzie emocje powodują zajmowanie wielu pozycji i przypadkowe ruchy, co w efekcie kończy się "wystrzelaniem" kapitału na szumie rynkowym. Nie schodzę poniżej H4, a i tej skali używam tylko w momentach kluczowych, do lepszego odczytania chwili do wejścia.<br /><br />No i w końcu najważniejsza sprawa, czyli ciasne stopy/małe pozycje. Jak zapewne zauważyliście, cukier zrobił nie do końca to, czego się po nim spodziewałem. Dzięki stopowi i wielkości ryzykowanego kapitału nie straciłem w tej transakcji 20% portfela, ale jedynie jego niewielką część. Po prostu jest to metoda pozwalająca przeżyć wiele nieudanych transakcji.<br /><br />A co do transakcji skutecznych... Cóż, popada się czasem w hurraoptymizm, ale ważne, żeby nie odbiegać od zasad dokonywania transakcji. Pomaga świadomość, że wyniki te osiąga się właśnie dzięki ich przestrzeganiu.<br /><br />Przydatne są też lekcje, które rynek potrafi zafundować, gdy pewni swego wejdziemy zbyt ostro. Takie straty się pamięta :)<br /><br />W sumie nic nowego chyba nie napisałem, a jedynie powtórzyłem powszechnie znane zasady :DHumanista na giełdziehttps://www.blogger.com/profile/15043007610370453176noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6127345614440801679.post-60128894136863276762011-09-17T12:07:31.293+02:002011-09-17T12:07:31.293+02:00A jak będziesz sobie radził z presją psychiczną, k...A jak będziesz sobie radził z presją psychiczną, która powoduje, że seria udanych transakcji= jestem świetny, seria nieudanych transakcji= do niczego się nie nadaję?<br /><br />Według mnie postawienie wyłącznie na subiektywne metody oznacza długoterminowo wielki stres, który zaburza wyniki na niekorzyść, ale może to tylko takie moje marudzenie i okażesz się nieczułym psychopatą rynkowym :)Zbyszek Papińskihttps://www.blogger.com/profile/16769098082700487733noreply@blogger.com